Borys Budka o Małgorzacie Gersdorf: Popełniła błąd

- Bronimy instytucji, a nie osób - tak były minister sprawiedliwości Borys Budka skomentował obecność I prezes SN Małgorzaty Gersdorf na zaprzysiężeniu sędziego TK Justyna Piskorskiego w Pałacu Prezydenckim.

Aktualizacja: 20.09.2017 20:45 Publikacja: 20.09.2017 20:34

Borys Budka o Małgorzacie Gersdorf: Popełniła błąd

Foto: rp.pl

Piskorski zastąpił w TK zmarłego prof. Lecha Morawskiego - jednego z tzw. sędziów dublerów, czyli sędziów powołanych przez obecny parlament na miejsce sędziów, którzy - zgodnie z wyrokiem TK - zostali powołani legalnie i powinni zostać zaprzysiężeni. Obecny parlament unieważnił jednak ich wybór uchwałą.

Obecność I prezes SN na zaprzysiężeniu nowego sędziego została skrytykowana przez wielu przedstawicieli opozycji i organizacji protestujących przeciwko reformie sądownictwa proponowanej przez PiS.

Sama Gersdorf tłumaczyła się przemęczeniem i bezrefleksyjnym przyjęciem zaproszenia do Pałacu. Przyznała, że w tej sprawie popełniła błąd.

Budka przyznał, że był to błąd, ale dodał, że niezależnie od tego kto taki błąd popełnia, PO będzie nadal "bronić instytucji sądowych przed partyjniactwem ze strony PiS-u". - Każdy ma prawo popełnić błąd - dodał.

Budka apelował przy tym, by nadal "bronić podmiotu, którego niezależność jest gwarantem wolnych, demokratycznych wyborów" zwracając się do tych, którzy "odnieśli mylne wrażenie, że obecność I prezes SN w Pałacu Prezydenckim jest próba jakiegoś układania się z prezydentem" w sprawie reformy.

Były minister sprawiedliwości podkreślił, że przyjmuje wyjaśnienia prof. Gersdorf w tej sprawie.

- Uroczystość w Pałacu Prezydenckim nie była uroczystością zaprzysiężenia sędziego, to była uroczystość, na której jeden dubler został zastąpiony przez drugiego dublera - podsumował polityk PO.

Piskorski zastąpił w TK zmarłego prof. Lecha Morawskiego - jednego z tzw. sędziów dublerów, czyli sędziów powołanych przez obecny parlament na miejsce sędziów, którzy - zgodnie z wyrokiem TK - zostali powołani legalnie i powinni zostać zaprzysiężeni. Obecny parlament unieważnił jednak ich wybór uchwałą.

Obecność I prezes SN na zaprzysiężeniu nowego sędziego została skrytykowana przez wielu przedstawicieli opozycji i organizacji protestujących przeciwko reformie sądownictwa proponowanej przez PiS.

Polityka
Pytania po przemówieniu Marcina Kierwińskiego. Minister odpowiada na zarzuty
Polityka
Dla Konfederacji eurokampania to sprawdzian. Pozornie prostszy niż samorząd
Polityka
Sondaż: Jak Polacy ocenieją start ministrów i wiceministrów w wyborach do PE?
Polityka
Krzysztof Gawkowski o CPK. „Ta inwestycja może być kontynuowana”
Polityka
Prezydent Duda: Odrodził się potwór, który nas pożerał
Materiał Promocyjny
20 lat Polski Wschodniej w Unii Europejskiej