Rzym sięgnie po owce, by oszczędzić na kosiarkach?

Władze Rzymu rozważają wykorzystanie owiec i innych zwierząt hodowlanych w roli "kosiarek". Zwierzęta miałyby - stosunkowo niskim kosztem - uporać się z przerośniętą trawą w miejskich parkach.

Aktualizacja: 17.05.2018 17:54 Publikacja: 17.05.2018 16:42

Rzym sięgnie po owce, by oszczędzić na kosiarkach?

Foto: stock.adobe.com

arb

Na nagraniu umieszczonym na Facebooku, odpowiedzialna za kwestie związane z ochroną środowiska w mieście, Pinuccia Montanari powiedziała, że wywodząca się z Ruchu Pięciu Gwiazd burmistrz Wiecznego Miasta, Virginia Raggi, poparła ten pomysł.

- Dlaczego nie użyć owiec w celu dbania o trawniki, tak jak robią to w Berlinie? - pytała Montanari.

Urzędniczka dodała, że taki niezwykły sposób dbania o trawniki zastosowano już w Parco della Caffarella.

- Chcemy rozszerzyć ten pomysł na inne parki.

Borykające się z brakiem środków finansowych władze mają problem z utrzymaniem we właściwym stanie terenów zielonych w mieście.

Na podobny sposób skracania długości trawy zdecydowały się już władze Turynu, w którym również rządzi Ruch Pięciu Gwiazd.

Z pomysłu władz miasta kpi włoska opozycyjna Partia Demokratyczna. - Żegnajcie ogrodnicy i kosiarki - powiedział radny Enzo Foschi. - Oni (władze) już zastąpiły śmieciarki mewami, a teraz to. Co Ragii zrobi w sezonie letnym, by pozbyć się komarów - ściągnie do miasta gekony? - kpi radny.

Polityka
Prof. Grzegorz Kołodko: Trump nie rozumie podstaw ekonomii
Polityka
Kanclerz Niemiec ostrzega Rosję. Będzie reakcja UE, jeśli nie nastąpi przełom w sprawie Ukrainy
Polityka
Pożar w domu premiera Wielkiej Brytanii. Wszczęto śledztwo z udziałem antyterrorystów
Polityka
Bez Netanjahu. Nowa gra Trumpa na Bliskim Wschodzie
Polityka
Negocjacje Rosja-Ukraina w Stambule. Kto będzie winny niepowodzenia rozmów?