Błaszczak: NATO jest silniejsze od agresora, jakim jest Rosja

- Wzmacniamy Wojsko Polskie, rozwijamy Wojsko Polskie i szukamy sojuszników, z którymi łączą nas wspólne interesy, np. mamy bardzo mocną współpracę z Rumunią - powiedział minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak na antenie Polskiego Radia.

Publikacja: 20.01.2022 08:35

Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak

Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak

Foto: PAP/Paweł Supernak

W kontekście słów prezydenta USA Joe Bidena, że prezydent Rosji Władimir Putin wystawi Zachód i NATO na próbę oraz słów sekretarza stanu USA Antony'ego Blinkena, że Ukrainę czekają trudne dni, szef resortu obrony był w radiowej Jedynce pytany, czy negocjacje na linii USA-Rosja zakończyły się fiaskiem, a atak Federacji Rosyjskiej na Ukrainę jest przesądzony. Mariusz Błaszczak zaprzeczył. - Nie, to nie oznacza fiaska. Negocjacje trwają - powiedział.

Szef MON dodał, że w środę zastępował ministra spraw zagranicznych Zbigniewa Raua podczas wideokonferencji z Blinkenem, sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem i wysokim przedstawicielem UE ds. zagranicznych i polityki bezpieczeństwa Josepem Borrellem. - Prezentowałem tam polskie stanowisko, a stanowisko sprowadza się do tego, że nie należy pozwalać na agresję, że argumentem podstawowym, jakim dysponuje wolny świat, jest solidarność, współpraca, to, że jesteśmy odpowiedzialni za bezpieczeństwo naszych państw, ale jednocześnie za bezpieczeństwo wspólnoty. To o tyle ważne, ze sekretarz stanu USA w piątek będzie rozmawiał z ministrem spraw zagranicznych Rosji, Ławrowem - mówił Błaszczak.

Czytaj więcej

Morawiecki o Nord Stream 2: Wzywamy Niemcy do oprzytomnienia

- Polityka stanowcza jest jedynym i najlepszym argumentem na agresywną politykę rosyjską - stwierdził. Ocenił, że NATO i Stany Zjednoczone już są wystawiane na próbę przez Putina. - Agresywna polityka rosyjska to nie jest coś nowego. Ważna jest reakcja, właściwa reakcja - zaznaczył.

Minister obrony narodowej powiedział też, że po 2015 r. Wojsko Polskie jest wzmacniane, zwiększyła się też liczba żołnierzy.

- Mamy wszyscy świadomość tego, że wspólnota zachodnioeuropejska, Sojusz Północnoatlantycki jest silniejszy od agresora, jakim jest Rosja, to nie ulega żadnej wątpliwości, a NATO jest sojuszem obronnym, to chcę podkreślić. Poprzez wzmacnianie Sojuszu Północnoatlantyckiego, poprzez zwiększanie nakładów na bezpieczeństwo, na rozwój wojska, odstraszamy agresora - mówił. - Możemy powiedzieć, że dzieje się to na wszystkich forach. Wczoraj otworzyłem np. wojskowy szpital w Legionowie - dodał.

Czytaj więcej

Biden o Rosji: Odpowie za inwazję na Ukrainę w zależności od jej skali

- Wzmacniamy Wojsko Polskie, rozwijamy Wojsko Polskie i szukamy sojuszników, z którymi łączą nas wspólne interesy, np. mamy bardzo mocną współpracę z Rumunią (...), mamy bardzo silnie rozwinięte kontakty z Wielką Brytanią - zaznaczył szef MON.

W kontekście słów prezydenta USA Joe Bidena, że prezydent Rosji Władimir Putin wystawi Zachód i NATO na próbę oraz słów sekretarza stanu USA Antony'ego Blinkena, że Ukrainę czekają trudne dni, szef resortu obrony był w radiowej Jedynce pytany, czy negocjacje na linii USA-Rosja zakończyły się fiaskiem, a atak Federacji Rosyjskiej na Ukrainę jest przesądzony. Mariusz Błaszczak zaprzeczył. - Nie, to nie oznacza fiaska. Negocjacje trwają - powiedział.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Na ratunek stadninom. To one mają odbudować reputację hodowli koni
Polityka
Znane nazwiska na listach PiS w wyborach do PE mają dać partii dziesiąte zwycięstwo
Polityka
Zmiana prokuratorów od Pegasusa i ogromna presja na sukces
Polityka
Właściciel sieci aptek żąda odszkodowania. Pozew przeciw Polsce na miliardy dolarów
Polityka
Polska może wyjść z procedury z art. 7 jeszcze przed eurowyborami