W poniedziałek od rana grupa kilku tysięcy migrantów próbowała przedostać się z Białorusi do Polski. Na południe od przejścia granicznego w Kuźnicy doszło do próby siłowego przedarcia się na polską stronę. Gdy ogrodzenie graniczne zostało przez migrantów przerwane, polscy funkcjonariusze utworzyli kordon, uniemożliwiając nielegalne przekroczenie granicy.
Jak minęła noc? - Na razie za wcześnie, żeby w sposób całościowy podsumować wydarzenia nocne - powiedział w Polskim Radiu 24 rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.
Dodał, iż według pierwszych sygnałów "jest dosyć spokojnie".
Czytaj więcej
- Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby pani redaktor czy ktoś z innych dziennikarzy pojechał na Bia...
Rzecznik mówił, że docierają do niego informacje, że "nie obyło się bez incydentów", ale "oczami tej jednostki noc można nazwać spokojną".