Mur na granicy rozwiąże problem emigracji? Krzysztof Bosak: Nie

- W teorii systemów ochrony takie przegrody nie powstrzymują w stu procentach nielegalnej migracji, tylko mają opóźnić i utrudnić przekroczenie granicy. Mur ma funkcję zniechęcającą - powiedział Krzysztof Bosak z Konfederacji, pytany o budowę bariery na granicy Polski z Białorusią.

Publikacja: 18.10.2021 15:56

Mur na granicy rozwiąże problem emigracji? Krzysztof Bosak: Nie

Foto: Fotorzepa/ Marian Zubrzycki

qm

W czwartek Sejm przyjął rządowy projekt ustawy o budowie zabezpieczenia na granicy Polski i Białorusi. Opozycja krytykuje rząd za budowę muru mimo wcześniejszych zapewnień, że poprzednie rozwiązania (m.in. zintegrowana zapora inżynieryjna) będą skuteczne.

Rząd oszacował koszt budowy muru obłożonego elektroniką na 1,5 mld zł, plus perymetria – 115 mln zł. Inwestorem ma być komendant główny Straży Granicznej, nad całością ma czuwać pełnomocnik rządu, a nad zakupami – CBA.

Czytaj więcej

Krzysztof Śmiszek: Wolimy budować mosty a nie mury

Za przyjęciem specustawy o budowie muru głosowało 274 posłów, 174 było przeciw, a jeden wstrzymał się od głosu. Przeciwko byli posłowie Koalicji Obywatelskiej, Lewicy i Polski 2050. Ustawę poparli natomiast wszyscy obecni posłowie PiS i Koalicji Polskiej, a także Konfederacja, Porozumienie i Kukiz '15.

Krzysztof Bosak, pytany w poniedziałek o to, czy jego zdaniem „ten mur rzeczywiście rozwiąże problem”, zaprzeczył. - W teorii systemów ochrony takie przegrody nie powstrzymują w stu procentach nielegalnej migracji, tylko mają opóźnić i utrudnić przekroczenie granicy. Mur ma funkcję zniechęcającą - mówił w programie „Express Biedrzyckiej” na se.pl.

Zdaniem Bosaka kontrolowaniem wydatków, związanych z budową muru, zajmie się CBA. - To ma być ustawa realizowana w trybie „bez żadnych zasad”. Jedyny priorytet jest taki, żeby ten mur powstał jak najszybciej. A jeśli chce się mieć coś bardzo szybko, to zazwyczaj się przepłaca. Pytanie, jakie powinniśmy sobie zadać, to nie czy PiS ukradnie te pieniądze, bo moim zdaniem nie ukradnie, bo wiedzą, że wszyscy będą patrzeć im na ręce. Pytanie ile razy przepłacą, żeby mieć ten mur szybciej - powiedział.

Dopytywany, czy w tej sytuacji Konfederacja nie pomogła przegłosować „kota w worku”, Bosak odparł, że „w takiej sytuacji trochę nie ma wyjścia”.

W czwartek Sejm przyjął rządowy projekt ustawy o budowie zabezpieczenia na granicy Polski i Białorusi. Opozycja krytykuje rząd za budowę muru mimo wcześniejszych zapewnień, że poprzednie rozwiązania (m.in. zintegrowana zapora inżynieryjna) będą skuteczne.

Rząd oszacował koszt budowy muru obłożonego elektroniką na 1,5 mld zł, plus perymetria – 115 mln zł. Inwestorem ma być komendant główny Straży Granicznej, nad całością ma czuwać pełnomocnik rządu, a nad zakupami – CBA.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Płatna protekcja Ryszarda Czarneckiego. Kulisy prokuratorskich zarzutów
Polityka
Problemy z programem mieszkaniowym Lewicy. Jej polityk wciąż bez kompetencji w rządzie
Polityka
Koniec z dwukadencyjnością samorządów? Pomysł wraca w koalicji rządzącej
Polityka
Czy Ministerstwo Kultury chce odwołać dyrektora Muzeum Historii Polski?
Polityka
Nizinkiewicz w „Rzecz w tym”: Dzięki kłopotom Czarneckiego, rząd nie musi się tłumaczyć ze swoich problemów
Polityka
Poseł KO ma pretensje do Ryszarda Czarneckiego, za "dyplom, który jest nic nie wart"