Prezes PiS: Nie powinno się obniżać akcyzy

- Nie powinno się ograniczać dochodów państwa, a akcyza to jest jeden z poważnych elementów dochodu państwa, szczególnie właśnie akcyza z benzyny – mówi Jarosław Kaczyński, wiceprezes Rady Ministrów.

Aktualizacja: 16.10.2021 10:58 Publikacja: 16.10.2021 10:00

- Jeżeli wykonam pewne zadania, dla których jestem w rządzie, no to mój pobyt w nim nie będzie miał

- Jeżeli wykonam pewne zadania, dla których jestem w rządzie, no to mój pobyt w nim nie będzie miał jakiegoś większego sensu – mówił dziś w RMF FM Jarosław Kaczyński, wicepremier i prezes PiS.

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

W sobotę rano Jarosław Kaczyński był gościem Krzysztofa Ziemca w RMF FM. Mówił nie tylko o swoim ewentualnym odejściu z rządu, Polskim Ładzie, czy środkach z Krajowego Planu Odbudowy, ale też o rosnącej i inflacji.

- To może rzeczywiście niepokoić i sądzę, że ta sytuacja szybko się zmieni, ale przy pomocy takich metod, które będą i efektywne, i jednocześnie nie będą naruszały innych naszych planów. To są plany prospołeczne. To nie jest tak, że ktoś chce coś mieć dla siebie. Mówię tu o rządzących. Chodzi o to, żeby społeczeństwo miało możliwości rozwojowe i żeby ta szansa na zmianę, bardzo pozytywną zmianę cywilizacyjną w Polsce została wykorzystana – mówił Kaczyński.

Jego zdaniem nie powinno się ograniczać dochodów państwa, a akcyza to jest jeden z poważnych elementów dochodu państwa, szczególnie właśnie akcyza z benzyny. - Ale można je obniżyć także innymi metodami, przecież ja właśnie o tym mówiłem, że to nie jest jedyna metoda, żeby obniżyć tę cenę – tłumaczył wicepremier.

Przyznał też, że "trzeba oczywiście dążyć do tego, żeby opanować inflację". - Tutaj już bank narodowy - niektórzy mówią, że za późno, inni uważają, że to właściwy moment - podniósł stopy. Trzeba - jeszcze raz to powtarzam - podjąć także inne decyzje i sądzę, że to jest możliwe – uważa Jarosław Kaczyński.

Kiedy to nastąpi - Bóg jeden wie. Jako szef partii jestem wybrany do 2025 r.

Jarosław Kaczyński, w odpowiedzi na pytanie, kiedy odejdzie z polityki

Dodał, że „trzeba też zdawać sobie sprawę z tego, że mamy do czynienia z takimi czynnikami, na które rząd nie ma wpływu i nie mają na to także wpływu rządy innych państw, przynajmniej na razie"

Prezes PiS był też pytany przez Krzysztofa Ziemca, czy ma zamiar odejść z polityki. - To jest pytanie spośród tych najbardziej intymnych dla polityka. Mam 72 lata i taka perspektywa istnieje, ale kiedy to nastąpi - Bóg jeden wie. Jako szef partii jestem wybrany do 2025 r. - powiedział Kaczyński.

Zwrócił też uwagę, że ze względu na wiek trudno jest mu godzić dwa etaty: wicepremiera oraz prezesa partii.

- W rządzie ktoś może mnie zastąpić, natomiast w partii jest bardzo dużo do zrobienia, a wiek taki jak mój ma niestety tę wadę, że na dwóch etatach jest niełatwo – skomentował.

Prezes Prawa i Sprawiedliwości zapewniał, że - przynajmniej na razie - Michał Dworczyk nie musi się obawiać o stanowiska w rządzie.

Pytany o wakat po Jarosławie Gowinie, przekonywał, że miejsce to zajmie "bardzo sprawny człowiek o doświadczeniu i polskim, i ministerialnym, i międzynarodowym". Zdaniem wicepremiera najważniejsze w działaniach rządu jest obecnie wdrażanie Polskiego Ładu. Czy wejdzie on w życie zaraz po nowym roku?

- To jest naprawdę bardzo dużo różnych elementów. Wspominam tylko o niektórych, ale krótko mówiąc, to są sprawy, które będą się ciągnęły. W jakimś sensie Polski Ład już trwa - powiedział Kaczyński.

Jako jeden z ważnych elementów rządowego programu wymienił ten, który dotyczy wsi. - Proszę pamiętać, że na wsi, w mniejszych miastach mieszka 53 proc. Polaków, a to jest większość i oni żyją często w warunkach gorszych, wyraźnie często gorszych niż ci, którzy żyją w miastach. I nie ma żadnych powodów, żeby ten stan był kontynuowany, a do tego jest ogromny problem rolnictwa - mówił prezes Prawa i Sprawiedliwości.

Premier Kaczyński uważa, że nie powinno się opóźniać wprowadzenia zmian podatkowych związanych z Polskim Ładem, o co prosił ostatnio Rzecznik Praw Obywatelskich.

- Ja uważam, że w tych sprawach trzeba działać jednak energicznie, ja nie wiem czym się pan rzecznik, pan minister, bo zawsze tak tytułuję rzeczników w moich pismach do nich, kieruje, ale wydaje mi się, że jest po prostu w błędzie. Oczywiście będą pewne kłopoty. Jak jest duża zmiana, to kłopoty zawsze są – uważa Jarosław Kaczyński.

Prezes PiS był też pytany w RMF o stan wyjątkowy na granicy polsko-białoruskiej. Przypomniał, że nie wolno już przedłużyć obecnego stanu wyjątkowego.

- Można go po jakimś czasie wznowić, ale może to nie jest najlepsze wyjście. Można znaleźć jakieś inne rozwiązanie prawne – uważa Kaczyński.

Jego zdaniem "zachowamy człowieczeństwo, gdy doprowadzimy do tego, że Łukaszence się nie uda". - Jeżeli mu się uda, z tym człowieczeństwem będzie kłopot. Musimy się obronić - mówił później Kaczyński. Stwierdził też, że nie widzi sensu dopuszczenia dziennikarzy do obszaru nadgranicznego.

Polityka
Machcewicz o Nawrockim: Człowiek niezwykle brutalny, mam nadzieję, że nie wygra
Polityka
Karol Nawrocki spotkał się w Gabinecie Owalnym z Donaldem Trumpem
Polityka
Kandydat na prezydenta Marek Woch: Polska powinna mieć broń jądrową
Polityka
Donald Tusk wygłosił orędzie. „To nam przypadło nie tylko marzyć, ale przede wszystkim działać”
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Polityka
Joanna Senyszyn: Lewica to ja
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne