Reklama

Korpus Solidarności pomoże wolontariuszom

35 mln zł na wspieranie zaangażowania w Polsce wyda rząd. By budować zaufanie społeczne i więzi.

Aktualizacja: 20.06.2018 06:21 Publikacja: 19.06.2018 20:10

Polacy chętnie angażują się np. w WOŚP, ale w pomoc długofalową już nie. Rząd chce to zmienić

Polacy chętnie angażują się np. w WOŚP, ale w pomoc długofalową już nie. Rząd chce to zmienić

Foto: Fotorzepa, Sławomir Mielnik

Polacy chętnie angażują się w jednorazowe akcje pomocy innym, gorzej gdy mają robić to stale i systematycznie. Polska w rankingach długofalowego zaangażowania dramatycznie odstaje. By tę tendencję odwrócić, rząd uruchamia rządowy program promocji wolontariatu tzw. Korpus Solidarności. W tym roku wyda na niego 380 tys. zł, w kolejnych latach – od 3 do 6 mln zł.

W ramach programu ma powstać specjalna baza danych wolontariuszy i organizacji poszukujących osób do pomocy. Chętni (w wieku 18–25 lat) mogą skorzystać z tzw. roku wolontariatu kompetencji: dwunastu miesięcy stałego – codziennego wolontariatu w wybranych placówkach. Wolontariusz będzie miał zapewnione m.in. zakwaterowanie, wyżywienie i kieszonkowe na podstawowe potrzeby. To rozwiązanie wzorowane na niemieckim „roku socjalnym" czy norweskim „gap year".

Pieniądze na program mają pochodzić z 4 proc. wpływów z gier objętych monopolem państwa, jakie wpływają do Funduszu Wspierania Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego. Finansowane będą wydatki związane ze wspieraniem wolontariuszy, koordynatorów i organizatorów wolontariatu. Finansowane benefity dla wolontariuszy (zniżki na imprezy kulturalne czy bilety na komunikację publiczną), staże i szkolenia koordynatorów.

Z badań stowarzyszenia Klon/Jawor na koniec 2016 roku wynika, że problem z polskim wolontariatem rośnie – w ciągu ostatnich 12 lat poziom „wskaźnika wolontariatu" spadł z 24 proc. do 20 proc. Co gorsza, spada zainteresowanie wśród młodych i osób starszych, które stanowiły dwie najbardziej zaangażowane grupy. „Większość wolontariuszy angażuje się sporadycznie: 51 proc. robi to kilka razy w roku" – czytamy w rządowym raporcie. Wbrew panującej opinii na 100 tys. stowarzyszeń i fundacji największą grupę stanowią organizacje sportowe, a nie pomagające np. chorym czy niepełnosprawnym.

– Od lat śledzimy zaangażowanie Polaków w wolontariat. Mam poczucie, że na diagnozowany w badaniach poziom wolontariatu wpływa nie tylko realne zaangażowanie badanych, ale także ich świadomość, że to, co robią, jest lub nie jest wolontariatem – mówi Marta Gumkowska z zespołu badań Stowarzyszenia Klon/Jawor.

Reklama
Reklama

Jak podkreśla: „jeszcze kilka lat temu dość powszechne było przekonanie, że przekazanie używanych ubrań np. do PCK to wolontariat". – Dane z badań międzynarodowych nie pozostawiają wątpliwości: zaangażowanie w Polsce jest jednym z najniższych w Europie – stwierdza Gumkowska. Jednak Krzysztof Dobies, rzecznik Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy z tezą o braku zaangażowania Polaków „trochę się spiera". – Uważamy, że problem nie leży po stronie wolontariuszy, ale być może także organizacje pozarządowe muszą się nauczyć, w jaki sposób angażować ludzi, wyrobić w nich pasję i ją utrzymać – podkreśla Dobies.

Wolontariat długoterminowy to praca wykonywana przez okres co najmniej 12 miesięcy i nie mniej niż 16 godzin miesięcznie dla wolontariuszy powyżej 15 roku życia. A dla tych poniżej 15 lat – sześć miesięcy i nie mniej niż sześć godzin miesięcznie.

Wielu Polaków traktuje jednak wolontariat jako „dodatkowy obowiązek wymagający systematyczności, zobowiązanie moralne, które może być przytłaczające" – czytamy w dokumencie programowym Korpusu Solidarności. Badania Stowarzyszenia Klon/Jawor wskazują też, iż jedną z barier jest niechęć do podejmowania zobowiązania (wskazuje na to aż 58 proc. badanych). Program wspierania wolontariatu ma zachęcić Polaków do angażowania się w pomoc innym w sposób długofalowy.

Odsetek stowarzyszeń i fundacji, które korzystają z pracy wolontariuszy, systematycznie wzrasta. – Jeszcze dziewięć lat temu robiło to tylko 40 proc. organizacji – obecnie już 61 proc. Przeciętna fundacja lub stowarzyszenie korzystająca ze wsparcia wolontariuszy współpracuje z dziesięcioma takimi osobami w ciągu roku – wylicza Marta Gumkowska. Zdecydowanie najczęściej z pracy wolontariuszy korzystają organizacje działające w obszarze usług socjalnych i pomocy społecznej (78 proc.). Ponad połowa organizacji ma problemy z pozyskiwaniem osób gotowych działać społecznie.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Kolejne kłopoty prawne posła Mateckiego. Wykorzystał wpływy, by pomóc prawicowej celebrytce?
Polityka
Rada Bezpieczeństwa Narodowego po wtargnięciu rosyjskich dronów niejawna
Polityka
Marian Banaś: wybór jednego z dwóch kandydatów na prezesa NIK, to wygrana PiS
Polityka
Władysław Kosiniak-Kamysz: Drony z Rosji celowo skierowane nad Polskę
Reklama
Reklama