Reklama

Sikorski: Wielka Brytania jest wyspą, Polska jest między Niemcami i Rosją

To nie jest dyktat UE, tylko dobrowolne przestrzeganie zawartych wcześniej umów – stwierdził Radosław Sikorski, europoseł PO, były szef MSZ i MON-u, w rozmowie z Jackiem Nizinkiewiczem, w kontekście kar o jakie wnioskuje dla Polski KE.

Publikacja: 09.09.2021 11:35

Radosław Sikorski, były marszałek Sejmu

Radosław Sikorski, były marszałek Sejmu

Foto: TV.RP.PL

Sikorski skomentował wypowiedź posła Solidarnej Polski Janusza Kowalskiego, w której zastanawiał się on nad wyjściem Polski z UE, na przykładzie brexitu oraz wypowiedź wicemarszałka Sejmu Ryszarda Terleckiego, który w czasie Forum Ekonomicznego w Karpaczu również mówił o brytyjskim scenariuszu.

Reklama
Reklama

- Pozycja geopolityczna Wielkiej Brytanii i Polski całkowicie się różnią. Wielka Brytania jest wyspą, my jesteśmy między Niemcami a Rosją. Oni mają bombę atomową - my nie mamy. Oni mają światowe centrum handlu i kultury w postaci Londynu - my nie mamy. Pamiętajmy również, że wyjście Polski z UE oznacza przywrócenie granicy celnej z resztą Europy - przypomniał europoseł.

Czy warto tracić miliardy euro po to, żeby Zbigniew Ziobro miał kilku posłusznych sędziów?

Radosław Sikorski, były szef MSZ

Były szef MSZ-u wskazywał na przyszłe straty finansowe, które spowoduje nie stosowanie się do wytycznych UE.

Reklama
Reklama

- Nasz rząd zlekceważył procedury unijne, Czechów i KE, a teraz się okazuje, że KE może odliczyć te kary Polsce od sum, które nam się z Unii należą. Zdolność UE do wyegzekwowania tych kar jest stuprocentowa. Pytanie czy warto tracić miliardy euro po to, żeby Zbigniew Ziobro miał kilku posłusznych sędziów - pytał polityk.

Czytaj więcej

Doradca prezydenta: Wniosek KE? Nie ma żadnych podstaw prawnych

W kontekście wypowiedzi Terleckiego Sikorski stwierdził, że "bardzo niepokojące jest to, że w PiS-owskim mainstreamie przyjęto język Solidarnej Polski i Konfederacji, w sprawach unijnych, m.in., że UE rządzą jacyś mityczni demokraci". - Przypomnę, że UE rządzą Rada Europejska, czyli premierzy demokratycznych rządów - w tym (Mateusz) Morawiecki, a także KE, czyli komisarze mianowani na te stanowiska przez demokratyczne rządy oraz PE, również wybrany demokratycznie. Gdzie tu są jacyś urzędnicy? To nie jest dyktat UE, tylko dobrowolne przestrzeganie zawartych wcześniej umów - stwierdził były szef MON-u.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Nowy ranking zaufania: Karol Nawrocki na czele, Jarosław Kaczyński jak Grzegorz Braun
Polityka
Czy Wołodymyr Zełenski wystąpi w Sejmie? Włodzimierz Czarzasty o ustaleniach
Polityka
Tomasz Trela: Najgorzej byłoby ustępować Karolowi Nawrockiemu
Polityka
Czarnek: Partie na prawo od PiS mają 20 proc. poparcia, potrzebujemy nowego programu
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama