Reklama

Gruzja: Kłótnia o pałac zbudowany za Saakaszwilego

Czy nowy prezydent Gruzji będzie musiał opuścić pałac prezydencki, jeden z najbardziej rozpoznawalnych obiektów w Tbilisi? Dyskusję na trzy miesiące przed wyborami wywołała jedna z kandydatek - Salome Zurabiszwili.

Aktualizacja: 14.08.2018 18:34 Publikacja: 14.08.2018 18:29

Zwieńczony szklaną kopułą pałac góruje nad stolicą Gruzji

Zwieńczony szklaną kopułą pałac góruje nad stolicą Gruzji

Foto: Fotorzepa/ Jakub Mikulski

qm

Zurabiszwili jest kandydatką niezależną, ale cieszy się poparciem partii rządzącej, która nie wystawiła własnego kandydata. Była ambasador Francji w Tbilisi, która na okoliczność udziału w głosowaniu musiała zrezygnować z francuskiego obywatelstwa, zapowiedziała, że jeśli zostanie wybrana, przeprowadzili się z górującego nad Tbilisi, zwieńczonego szklaną kopułą pałacu w dzielnicy Awlabari, do skromniejszego pałacu przy ul. Atoneli, po drugiej stronie rzeki Kury.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Polityka
Donald Trump powtarza ultimatum wobec Władimira Putina. „Sankcje za 10 dni”
Polityka
AfD walczy. Cel partii to nie dać się zdelegalizować i rządzić z CDU albo samemu
Polityka
Cena bezpieczeństwa Europy. Donald Trump narzucił UE warunki handlu
Polityka
Rusłan Szoszyn: Wołodymyr Zełenski robi krok wstecz, ale puszka Pandory została otwarta
Polityka
Strefa Gazy. Zachód nie może już znieść informacji o umierających z głodu dzieciach
Reklama
Reklama