Reklama

PJN chce nadzwyczajnej komisji ds. katastrofy smoleńskiej

Posłom nowego klubu sejmowego zależy, by mieć w niej przewodniczącego. Ich przedstawicielka zasiada już w Komisji Etyki

Publikacja: 13.12.2010 21:04

PJN chce nadzwyczajnej komisji ds. katastrofy smoleńskiej

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

Konieczność ustalenia nowego politycznego parytetu w komisjach to efekt powstania w Sejmie Klubu Polska Jest Najważniejsza.

– Były już na ten temat rozmowy, ale nie ma jeszcze ustaleń – mówi Ewa Kierzkowska, wicemarszałek Sejmu z PSL.

Nowy klub ma już miejsce w Komisji Etyki – od 3 grudnia zasiada w niej Lena Dąbkowska-Cichocka. Zgodnie z sejmowym zwyczajem każdy klub do tej komisji deleguje jedną osobę.

Posłowie PJN na pewno wejdą też w skład Komisji Regulaminowej, Komisji ds. Unii Europejskiej oraz powstałej niedawno Komisji Konstytucyjnej. Będą mieć też przedstawicieli w delegacjach parlamentarnych NATO, OBWE i Rady Europy.

Nie wiadomo za to, czy nowy klub otrzyma miejsce w Komisji ds. Służb Specjalnych. PJN chciałaby, by reprezentował ją w niej Jacek Pilch, ale sprawa nie została jeszcze rozstrzygnięta.

Reklama
Reklama

W Sejmie ustalono za to, że wszelkie propozycje innych zmian personalnych w komisjach PJN ma zgłosić do czwartku do godz. 14.

Czy zmian będzie dużo? Elżbieta Jakubiak z Klubu PJN zapewnia, że nie. – Nie będziemy wprowadzać żadnej rewolucji. Będziemy działać w ramach obecnie obowiązującego parytetu – mówi. Dodaje, że większość kolegów pozostanie w tych komisjach, w których obecnie pracuje. PJN nie będzie się też domagać stanowisk we władzach poszczególnych komisji. W poniedziałek klub złożył jednak wniosek o powołanie w Sejmie specjalnej komisji, która zajmie się wyjaśnianiem okoliczności katastrofy smoleńskiej.

– Chcemy, by Sejm zaczął wreszcie poważnie rozmawiać z rządem na temat działań, które były podejmowane przed, w trakcie i po tej tragedii – wyjaśnia Jakubiak.

Posłowie PJN nie ukrywają, że zależy im, by w tej komisji mieć swojego przewodniczącego. Ale jej powołanie jest mało prawdopodobne. Przeciw utworzeniu nadzwyczajnej komisji ds. katastrofy smoleńskiej jest bowiem nawet PiS.

– Dla nas najważniejsze jest powołanie w tej sprawie komisji śledczej, bo taka ma uprawnienia o niebo większe od zwykłej. Komisja nadzwyczajna niewiele różni się od zespołu, a taki w Sejmie już działa – wyjaśnia Mariusz Kamiński, poseł PiS. W kuluarach pojawiła się pogłoska, że w sprawie powołania komisji ds. katastrofy trwają być może ustalenia między PO i PJN. Platforma miałaby przystać na jej powołanie w zamian za to, że nowy klub poprze obniżenie subwencji dla partii.

– Mogę zapewnić, że takich targów nie ma – ucina Krzysztof Tyszkiewicz, rzecznik Klubu PO.

Reklama
Reklama

Jakubiak zapowiedziała też, że na początku stycznia PJN przedstawi projekt ustawy podatkowej, uwzględniającej liczbę dzieci w rodzinie.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Sondaż: Jak Polacy oceniają korzystanie z prawa weta przez Karola Nawrockiego?
Polityka
Architektura władzy Donalda Tuska. Jak premier zbudował nowy system rządzenia państwem?
Polityka
Jarosław Kaczyński: PiS przygotował projekt zmian w ochronie zdrowia
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Polityka
Rzecznik rządu: PiS z Konfederacją i Braunem u władzy to najgorszy scenariusz dla Polski
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama