Elżbieta Jakubiak (PJN):
To była normalna sytuacja wyborcza, Joanna Kluzik-Rostkowska miała pozycję założyciela i została zgłoszona jako kandydat, ale w procedurze wyborczej jest potrzeba osobistej deklaracji kandydowania, której Joanna nie złożyła. Nas czeka benedyktyńska praca i franciszkański spokój. Każda partia dziś walczy o wszystko.
Liderka PJN Joanna Kluzik-Rostkowska oświadczyła, że nie będzie ubiegać się o stanowisko prezesa ugrupowania, i wkrótce złoży też inne funkcje partyjne.Stwierdziła, że to europoseł Paweł Kowal powinien zostać jej następcą na stanowisku szefa partii.
Kowal zgodził się kandydować. Zgłoszono również kandydaturę Joanny Kluzik-Rostkowskiej, ale ona podtrzymała swą decyzję, że nie będzie się ubiegać o szefostwo PJN.
Wybory, w których Kowal był jedynym kandydatem, przypieczętowały zmianę kierownictwa. W głosowaniu wydano 284 karty do głosowania. Bezwzględna większość, którą wybierany jest prezes, wyniosła 143 głosy. Za - głosowało 246 delegatów, przeciwko - 16, a 11 osób wstrzymało się od głosu, 7 głosów było nieważnych.