Pomysł ludowców na składkę rentową

Ludowcy zaproponowali, by z płacenia składki rentowej – częściowo lub w całości – był zwolniony ten, kto daje pierwszą pracę absolwentowi uczelni

Publikacja: 29.11.2011 03:37

PSL zgłosił wczoraj kolejny pomysł, który odbiega od zapowiedzi ogłoszonych przez premiera w exposé. Tym razem chodzi o podwyżkę o 2 pkt proc. składki rentowej po stronie pracodawców (z 4,5 do 6,5 proc.; ma to nastąpić od 1 marca 2012 r.).

Jak zaznaczył rzecznik PSL Krzysztof Kosiński, ludowcy zgadzają się na to, ale chcą odciążenia przedsiębiorców, którzy dają pracę młodym.

– Pracodawca zatrudniający absolwenta wyższej szkoły, dla którego będzie to pierwsza praca, będzie mógł być zwolniony z płacenia składki rentowej w całości lub części. To pozwoli zmniejszyć bezrobocie wśród młodych oraz preferencyjnie traktować w  zatrudnieniu młodych ludzi po studiach – mówi rzecznik PSL Krzysztof Kosiński.

W tym roku uczelnie wyższe opuściło 460 tys. osób.

Dopytywany przez „Rz" Kosiński zastrzegł, że to wstępna propozycja, więc nie wiadomo, czy PSL chciałby zwalniać pracodawców tylko z płacenia dodatkowych 2 pkt proc., czy też z całej składki.

Gdyby obowiązywało to drugie rozwiązanie, to przy  zarobkach absolwentów na poziomie 1750 zł brutto, budżet traciłby 192,8 mln zł rocznie.

Wiceszef Sejmowej Komisji Finansów Sławomir Neumann (PO) nie wykluczył poparcia przez Platformę pomysłu ludowców. Jednak nie bezwarunkowo. – Zawsze jest pytanie o koszty i o skuteczność – żeby skutek nie był taki, iż pracodawca raczej zwalnia dotychczasowych pracowników, przyjmując w to miejsce młodych, a składkę zapłaci mu budżet. Widzę tu takie ryzyko – ocenił.

Monika Kurtek z Banku Pocztowego uważa, że biorąc pod uwagę trudności młodych ludzi z rozpoczęciem pracy, należy uznać, że być może propozycja ludowców by im sprawę ułatwiła. – Pytanie, jak pomysł ten byłby wprowadzany w życie, jakie byłyby jego koszty dla budżetu i czy nie rodziłby patologii – mówi.

Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, ekonomistka Lewiatana, pomysł PSL odrzuca: – Trudno było zaakceptować podwyżkę składki o 2 pkt proc., ale zgodziliśmy się z rządem, że jest konieczna. Można jedynie zastanawiać się nad innym jej rozłożeniem, np. po połowie dla pracowników i pracodawców.

Już wcześniej PSL ogłosił trzy inne pomysły: państwowych dopłat do przedszkolaków (co zwiększyłoby wydatki budżetu), skrócenia wieku emerytalnego dla kobiet mających dzieci i obłożenia składką zdrowotną rolników mających gospodarstwa powyżej 15 ha (Tusk chce, by obowiązywało to już od 6 ha).

Polityka
Prezydent Karol Nawrocki zaczyna od Węgier – sygnał nowej polityki zagranicznej?
Polityka
Posiedzenie PKW w sprawie wyborów prezydenckich. Sprzeczne doniesienia
Polityka
Andrzej Duda: Chcą odebrać nam wolność wyboru. Nie dajmy się
Polityka
Prof. Ewa Marciniak o protestach wyborczych: Ponowne przeliczenie głosów? Raczej nie
Polityka
Marcelina Zawisza radzi Giertychowi napić się zimnej wody. Chodzi o wybory