Aktualizacja: 09.01.2015 07:22 Publikacja: 09.01.2015 00:00
Małgorzata Szmajdzińska to jedna z faworytek SLD do startu w wyborach prezydenckich. Nie wiadomo, czy się zgodzi
Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski
PiS kandydata na urząd prezydenta ma już od listopada. Start Andrzeja Dudy lider partii ogłosił 11 listopada. Platforma – co oczywiste – poprze Bronisława Komorowskiego, który wprawdzie startu jeszcze nie ogłosił, ale jest mało prawdopodobne, że odpuści. Start w wyborach zapowiedział także Janusz Palikot. A Sojusz Lewicy Demokratycznej? Szuka.
– Tak naprawdę mało kto wie, jak to poszukiwanie się skończy. Wersje zmieniają się bardzo szybko – żali się jeden z działaczy.
Partia Razem, która od 2019 roku posługiwała się nazwą Lewica Razem, zdecydowała o powrocie do starej nazwy. Jej zdaniem zmiana jest „raczej techniczna niż faktyczna”, jednak podjęta w symbolicznym momencie.
Rok rządu Donalda Tuska to w bardzo dużym stopniu rok kontynuacji poprzednich rządów. Wystarczy spojrzeć jak wygląda budżet państwa na 2025 rok – ocenia Stanisław Tyszka, europoseł Konfederacji.
- Nic, co dotyczy Ukrainy, nie powinno odbywać się bez Ukrainy i Europy - mówił w czasie spotkania szefów MSZ Niemiec, Polski, Francji, Włoch i Hiszpanii oraz Wielkiej Brytanii w Berlinie minister Radosław Sikorski. W niemieckiej stolicy jest też szefowa europejskiej dyplomacji, Kaja Kallas.
Minister rozwoju Krzysztof Paszyk ogłosił w czwartek rano, że rząd nie wprowadzi kredytu 0 proc. Czy to koniec wielkich obietnic koalicji? Jak rząd Donalda Tuska radzi sobie w polityce mieszkaniowej? Czy to był stracony rok? W przededniu rocznicy powołania rządu w podcaście „Rzecz w tym” osiągnięcia gabinetu Donalda Tuska podsumowuje Adam Roguski.
Bank wspiera rozwój pasji, dlatego miał już w swojej ofercie konto gamingowe, atrakcyjne wizerunki kart płatniczych oraz skórek w aplikacji nawiązujących do gier. Teraz, chcąc dotrzeć do młodych, stworzył w ramach trybu kreatywnego swoją mapę symulacyjną w Fortnite, łącząc innowacyjną rozgrywkę z edukacją finansową i udostępniając graczom możliwość stworzenia w wirtualnym świecie własnego banku.
Michał K., były szef Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych, nie traci nadziei na uzyskanie tzw. listu żelaznego, który pozwoli mu cieszyć się w Polsce wolnością. Sąd apelacyjny podważył właśnie interpretację przepisu wprowadzonego za rządów PiS, który w założeniu miał dawać w tej kwestii ostatnie słowo prokuraturze. Gra o list żelazny zaczyna się więc od nowa.
Jeśli partia Razem wystawi swojego Adriana Zandberga, wystartuje też senator Waldemar Witkowski z Unii Pracy – wynika z rozmów „Rzeczpospolitej”. Oznaczałoby to rozdrobnienie lewicy w wyborach prezydenckich w niespotykanej dotąd skali.
W piątek prokuratura potwierdziła ustalenia "Rzeczpospolitej", że zatrzymanie i zarzuty dla byłego lidera SLD Wojciecha Olejniczaka oraz pięciu innych osób ma związek z finansowaniem Zakładów Mięsnych Henryka Kani.
Dziwne wydaje mi się, że o niezależności mówi szef partii politycznej, przecież on stoi na czele Polski 2050. Pierwszy raz widzę polityka, który jest szefem partii i mówi, że będzie startował jako kandydat niezależny. To próba wmówienia elektoratowi, że można robić politykę bez polityki - stwierdził w programie Joanny Ćwiek-Śwideckiej były premier Leszek Miller, mówiąc o Szymonie Hołowni, który ogłosił decyzję o starcie w wyborach prezydenckich w 2025 roku.
Ministerstwo podległe Lewicy zaakceptowało poprawkę, zgłoszoną przez izbę, kierowaną przez byłego działacza SLD. Dzięki niej mogą sporo zarobić firmy w niej zrzeszone.
Zapowiadane od dłuższego czasu zmiany personalne w Nowej Lewicy mogą, ale nie muszą spowodować jakościowej zmiany w tej partii. Wszystko zależeć będzie od realizacji lewicowych postulatów wewnątrz koalicji rządowej oraz od wyników wyborów prezydenckich.
Problem z naszymi sąsiadami nie wynika tylko z nierozliczonego Wołynia, ale także, a może przede wszystkim z tego, co robią dziś. Dziś z ich woli mordercy stają się bohaterami - mówił były premier Leszek Miller. - Ci, którzy wydawali zbrodnicze rozkazy o czystkach etnicznych, mają dzisiaj pomniki, ulice - dodał w programie „Gość Radia ZET”.
- To oczywiste, że powódź zostanie wykorzystana zarówno przez rządzących, jak i opozycję - powiedział Leszek Miller. W rozmowie z Joanną Ćwiek-Świdecką były premier ocenił, że transmisje z posiedzeń sztabów kryzysowych z udziałem Donalda Tuska to „element walki wizerunkowej”.
Sensowniejsze wydaje się promowanie budownictwa społecznego, dostępnego dla niezamożnych osób wynajmujących, bez zdolności kredytowej. Jest się o co bić, bo w budżecie przeznaczono na ten cel 4,3 mld zł, czyli o 50 proc. więcej niż w zeszłym roku.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas