Reklama

Która posłanka powiedziała "trzeba anulować, bo my przegramy"?

Joanna Borowiak z PiS miała być posłanką, która powiedziała do marszałek Sejmu, Elżbiety Witek "trzeba anulować, bo my przegramy" - ustalił Onet. Słowa te padły w czasie głosowania nad wyborem członków KRS, które zostało ostatecznie anulowane przez marszałek Sejmu.

Aktualizacja: 22.11.2019 09:55 Publikacja: 22.11.2019 09:45

Która posłanka powiedziała "trzeba anulować, bo my przegramy"?

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

arb

W sprawie wyboru członków KRS głosowano dwa razy. Pierwsze głosowanie zostało przerwane po tym jak marszałek Sejmu otrzymała sygnały, że doszło do problemów z głosowaniem. Na nagraniu z obrad w pewnym momencie słychać słowa "Trzeba anulować, bo my przegramy...".

W drugim głosowaniu Sejm wybrał Bartosza Kownackiego (otrzymał 233 głosy), Arkadiusza Mularczyka (otrzymał 233 głosy), Kazimierza Smolińskiego (otrzymał 233 głosy) i Marka Asta (otrzymał 234 głosy) w skład Krajowej Rady Sądownictwa.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Nawrocki o reparacjach: Niemcy mogą je spłacać budując siłę Wojska Polskiego
Polityka
Czy reparacje są drogą donikąd? Janusz Reiter o błędach polityki historycznej
Polityka
Prezydent domaga się wyjaśnień po doniesieniach „Rz”. Ostra reakcja szefa rządu
Polityka
Polska zakupi okręty podwodne. Deklaracja Donalda Tuska
Reklama
Reklama