Jedyne, co musi zrobić podatnik, to wybrać organizację pożytku publicznego oraz wpisać w zeznaniu jej nazwę i numer w Krajowym Rejestrze Sądowym.
Jeśli rozlicza się za pomocą programu komputerowego, ten sam podpowie mu, jaką kwotę może przekazać. W tej sytuacji trudno znaleźć wymówkę, że nie mamy czasu. Tym bardziej że niemal każdy narzeka na sposób, w jaki wydawane są pieniądze zabierane przez fiskusa. Skoro możemy zdecydować o przeznaczeniu chociażby 1 proc. tej kwoty, to nie ma żadnego powodu, aby z tego nie skorzystać.
Być może przy tej okazji zainteresuje nas działalność niektórych organizacji i postanowimy wesprzeć je dodatkową darowizną. Wtedy pamiętajmy, że najczęściej będziemy mogli ją odliczyć od dochodu w zeznaniu za 2008 r.
W tym roku nie tylko zaczął funkcjonować uproszczony mechanizm przekazywania jednego procenta podatku. Ponadto pierwszy raz z prawa tego będą mogli skorzystać niemal wszyscy podatnicy. Przede wszystkim umożliwiono to przedsiębiorcom rozliczającym się według 19-proc. stawki liniowej. Osoby te zwykle osiągają wysokie dochody, a poza tym nie mogą od nich odliczać ulg. Z odliczenia tego mogą skorzystać także inwestorzy giełdowi. To może być istotne wsparcie dla fundacji i stowarzyszeń.
[i]Konrad Piłat - dziennikarz „Rzeczpospolitej”