Najemca też może odpisać ulgę na Internet

Osoby, które korzystają z internetu za pośrednictwem telefonu komórkowego oraz pakietów, w których dostęp do sieci jest jedyną usługą, mają prawo do ulgi w podatku

Publikacja: 25.03.2009 07:10

Najemca też może odpisać ulgę na Internet

Foto: Fotorzepa, MW Michał Walczak

Także wtedy, gdy dostęp do sieci jest bezprzewodowy. Pod jednym wszakże warunkiem: opłaty za bezpośredni dostęp do sieci Internet muszą być wyraźnie wyszczególnione na fakturach VAT.

[srodtytul]Dla kogo ulga[/srodtytul]

Zasady korzystania z odliczenia w podatku dochodowym od osób fizycznych (updof) określa art. 26 ust. 7 pkt 1 i dotyczy ulgi popularnie nazywanej ulgą na Internet (art. 26 ust. 1 pkt 6a). Umożliwia ona odpisanie od dochodu wydatków ponoszonych – jak mówi przepis ustawy – na dostęp do sieci Internet „w lokalu (budynku) będącym miejscem zamieszkania podatnika".

Przepisy ustawy podatkowej nie uzależniają więc prawa do tej ulgi od posiadania prawa własności do lokalu mieszkalnego czy domu, w którym korzystamy z dostępu do Internetu. Do tego, by odliczyć wydatki na dostęp do sieci, nie trzeba więc być właścicielem mieszkania czy domu. Nie znaczy to jednak, że nie musimy w ogóle mieć tytułu prawnego do lokalu czy budynku, bo fiskus lubi sprawdzać, na jakiej podstawie odliczamy poniesione wydatki. Takim tytułem może być każda forma umowy cywilnoprawnej, która łączy właściciela nieruchomości z podatnikiem korzystającym z ulgi i upoważnia podatnika do korzystania z nieruchomości, czyli np. umowa najmu czy użyczenia.

A ponieważ ulga przysługuje na podatnika, a nie na lokal, to może się zdarzyć i tak, że kilka osób mieszkających w jednym mieszkaniu będzie miało prawo do odliczenia – np. małżonkowie czy rodzina z dzieckiem.

[srodtytul]Uwaga na rachunki[/srodtytul]

[b]Ale uwaga![/b] Do odliczenia wydatków uprawnia jedynie faktura w rozumieniu przepisów o podatku od towarów i usług (czyli faktura VAT), która musi być wystawiona na nazwisko i imię podatnika. I – co ważne – z podaniem adresu zamieszkania podatnika, czyli miejsca, w którym świadczona jest przez operatora usługa dostępu do Internetu.

Jeżeli więc chcemy, by z ulgi korzystali wszyscy członkowie rodziny, to na fakturze muszą figurować wszyscy z nazwiska i imienia: jeśli małżeństwo, to oboje, jeśli rodzice z dzieckiem, to cała trójka albo samotny rodzic i jego dziecko czy dzieci.Pamiętajmy, że zgodnie z prawem od dochodu odpisać możemy tylko te wydatki, na które mamy fakturę VAT i nie więcej niż 760 zł rocznie.

Nawet jeżeli wydatki na dostęp do sieci przekroczyły tę kwotę. Małżonkowie mogą jednak poniesiony wydatek (np. 960 zł) podzielić między siebie, odliczając go po połowie każdy od swojego dochodu ( po 480 zł).

[srodtytul]Liczy się nie tylko sieć[/srodtytul]

Co ważne, z ulgi mogą korzystać również osoby, które mają bezprzewodowy dostęp do sieci – zarówno gdy Internet dostępny jest dla nich przez komórkę na abonament (tzw. klienci rynku post paid), jak i przez kupowane karty zdrapki (tzw. karty prepaid), jeżeli mają faktury VAT potwierdzające ten wydatek. Podobnie jak osoby, które nie mają wprawdzie wykupionych pakietów internetowych, ale na płaconych co miesiąc fakturach operator telefonii stacjonarnej wydziela dostęp do sieci internetowej.

Także wtedy, gdy dostęp do sieci jest bezprzewodowy. Pod jednym wszakże warunkiem: opłaty za bezpośredni dostęp do sieci Internet muszą być wyraźnie wyszczególnione na fakturach VAT.

[srodtytul]Dla kogo ulga[/srodtytul]

Pozostało 93% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Prawo dla Ciebie
PiS wygrywa w Sądzie Najwyższym. Uchwała PKW o rozliczeniu kampanii uchylona
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Dane osobowe
Rekord wyłudzeń kredytów. Eksperci ostrzegają: będzie jeszcze więcej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawnicy
Ewa Wrzosek musi odejść. Uderzyła publicznie w ministra Bodnara