Reklama

Kiedy zamiana mieszkań będzie korzystna podatkowo?

Zamiana mieszkań jest od strony podatkowej traktowana tak samo, jak sprzedaż, nawet jeśli odbywa się bezgotówkowo. To może oznaczać konieczność rozliczenia jej z fiskusem, ale także możliwość skorzystania z ulgi mieszkaniowej

Publikacja: 21.03.2015 08:00

Kiedy zamiana mieszkań będzie korzystna podatkowo?

Foto: Fotorzepa, Bartek Sadowski

Chcę zamienić się na mieszkania z moją córką i zięciem. Mieszkania mają taką samą wartość, a chodzi tylko o piętro, bo jestem osobą w znacznym stopniu niepełnosprawną. Mieszkania znajdują się na terenie tej samej spółdzielni mieszkaniowej. Sprawa wygląda tak, że ja mam od 1996 r. przydział lokalu mieszkalnego na warunkach własnościowego prawa do lokalu, a dzieci w 2013 roku wykupiły swoje mieszkanie od spółdzielni na własność, na co mają księgę wieczystą. Dodam, że po ewentualnej zamianie córka i zięć zaraz chcą pozyskane ode mnie mieszkanie sprzedać i kupić większe lub zamieniać na większe. Czy dzieci będą musiały odprowadzić podatek dochodowy po zamianie mieszkań? Jakie inne koszty (w tym notarialne) musimy ponieść ? Czy istnieje taka forma przeprowadzenia transakcji, przy której nie trzeba odprowadzać podatku? Mam tak dużo pytań ponieważ to mnie zależy na tej zamianie i jeśli dojdzie do skutku to ja będę musiała ponieść wszelkie koszty tej operacji i za siebie i za dzieci. Nie wiem, czy podołam finansowo – pisze czytelniczka.

Zgodnie z prawem podatkowym zamiana mieszkań jest odpłatnym zbyciem nieruchomości, a to oznacza, że od strony podatkowej jest traktowana tak samo, jak sprzedaż. Odpłatne zbycie nieruchomości nie interesuje fiskusa dopiero wtedy, gdy następuje po upływie pięciu lat od końca roku, w którym nieruchomość została nabyta. Zatem zamiana lub sprzedaż mieszkania przed upływem 5 lat co do zasady rodzi obowiązek rozliczenia się z fiskusem. Przychodem z zamiany, który trzeba rozliczyć, jest wartość mieszkania - w przypadku pełnej własności, lub wartość spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu – w przypadku zbycia prawa do mieszkania własnościowego w spółdzielni. Wynika to wprost z art. 19 ust. 2 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (dalej ustawa o PIT).

Dla czytelniczki 5-letni termin już upłynął z końcem 2011 r., bo uzyskała swoje własnościowe prawo do lokalu w 1996 r. Ona nie musi się martwić, że zamiana mieszkania spowoduje po jej stronie konieczność zapłaty podatku dochodowego. Nie wiadomo natomiast, czy druga strona planowanej zamiany – córka i zięć, również nie będzie objęta obowiązkiem podatkowym. O co chodzi?

Wykup własnościowego obojętny podatkowo

Otóż z listu czytelniczki wynika, że w 2013 r. córka i zięć wykupili mieszkanie od spółdzielni, czyli przekształcili spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego w odrębną własność . Musieli zatem wcześniej nabyć spółdzielcze prawo do lokalu. Dla fiskusa wykup własnościowego lokalu spółdzielczego nie jest nowym nabyciem, a jedynie zmianą formy własności. Dlatego w przypadku córki i zięcia  5-letni termin nie będzie się liczył od wykupu mieszkania na własność, lecz od nabycia spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu. Trzeba ustalić datę tego nabycia, a następnie obliczyć, kiedy minęło lub minie 5 lat, poczynając od końca roku kalendarzowego, w którym nabycie nastąpiło.

Przykład

Reklama
Reklama

Anna i Wojciech kupili spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu 14 kwietnia 2010 r., a w 2011 r. wykupili lokal na własność. 5-letni termin liczy się od końca 2010 r. To oznacza, że upłynie on z dniem 31 grudnia 2015 r.

Szansa na ulgę

Jeśli okazałoby się, że dla córki i zięcia 5-letni termin jeszcze nie upłynął i nadal istnieje obowiązek podatkowy, to do 30 kwietnia następnego roku po dokonaniu zamiany muszą złożyć zeznanie PIT-39. Trzeba w nim zdeklarować kwotę uzyskanego przychodu (wartość zbywanego mieszkania) oraz kosztów uzyskania przychodu (kosztów poniesionych na nabycie zbywanego mieszkania)  oraz uzyskany dochód.  Mają oni jednak szansę skorzystać z ulgi mieszkaniowej.

Otóż wartość mieszkania uzyskanego w drodze zamiany może być traktowana jak wydatek na własne cele mieszkaniowe. Tak wynika z interpretacji indywidualnej wydanej przez Dyrektora Izby Skarbowej w Bydgoszczy 22 stycznia 2014 r. (ITPB2/415-997/13/DSZ). W tamtej sprawie obie strony transakcji – rodzice i córka - miały zamienić się spółdzielczymi własnościowymi prawami do lokali mieszkalnych. Jedno było warte więcej niż drugie, ale transakcja odbyła się bezgotówkowo, bez jakichkolwiek dopłat. Zdaniem fiskusa skoro córka w drodze zamiany nabędzie od rodziców spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego, to wartość mieszkania rodziców będzie traktowana jako wydatek na własne cele mieszkaniowe, o którym mowa w art. 21 ust. 1 pkt 131 w związku z art. 21 ust. 25 pkt 3 ustawy o PIT. - Obowiązek zapłaty podatku z tytułu zamiany nie powstanie wcale, jeśli wartość nabytego w drodze zamiany spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego będzie równa lub przewyższy wartość zbywanego w drodze zamiany lokalu mieszkalnego – stwierdził Dyrektor Izby Skarbowej w Bydgoszczy.

Notariusz weźmie taksę i PCC

Czytelniczka pisze, że córka i zięć planują od razu sprzedać lub znów zamienić mieszkanie uzyskane od matki. Wtedy dla obliczenia 5-letniego terminu kluczowa będzie data nabycia przez nich mieszkania od matki. Jeśli nie będą chcieli czekać 5 lat, znów będą mogli skorzystać z ulgi wydatkując przychód ze sprzedaży na własne cele mieszkaniowe, np. nowe mieszkanie. W przypadku sprzedaży muszą pamiętać, by wydatkować pieniądze w ciągu dwóch lat od uzyskania przychodu. Natomiast w przypadku zamiany nie zapłacą podatku, jeśli nowe mieszkanie będzie warte więcej lub tyle samo co zamieniane.

Co do wydatków koniecznych przy dokonywaniu samej zamiany, to trzeba wskazać podatek od czynności cywilnoprawnych. Wynosi on 2 proc. różnicy wartości rynkowych zamienianych lokali lub praw do lokali. Jeśli jedno mieszkanie warte jest 180 tys. zł, a drugie 140 tys. zł, to podatek wyniesie 2 proc. z 40 tys. zł. Obliczy go i pobierze notariusz.

Oprócz podatku notariusz pobierze swoje wynagrodzenie zależne od wartości przedmiotu transakcji. Maksymalne stawki taksy notarialnej określa rozporządzenie z 28 czerwca 2004 r. w sprawie maksymalnych stawek taksy notarialnej (Dz. U. z dnia 29 czerwca 2004 r.). Przy umowie zamiany podstawą określenia maksymalnej stawki jest najwyższa wartość zamienianego przedmiotu umowy. Jeśli jedno mieszkanie warte jest 180 tys. zł, a drugie 140 tys. zł, to maksymalne wynagrodzenie notariusza zostanie obliczone od 180 tys. zł. Poza tym notariusz musi pobrać m.in. opłatę za wpis nowego właściciela do księgi wieczystej, doliczy też VAT. Po szczegółowe informacje dotyczące opłat, które trzeba uiścić u rejenta dokonując zamiany mieszkań kierujemy czytelniczkę do kancelarii  notarialnych, które zwykle udzielają takich informacji przez telefon. Doradzamy jednocześnie negocjowanie wysokości wynagrodzenia notariusza, bo taksa notarialna określa tylko stawki maksymalne, można więc zapłacić mniej.

Prawo karne
Sprawa Sławomira Nowaka umorzona. „To niecodzienne, bulwersujące, ale zgodne z prawem”
Nieruchomości
Rząd chce ukrócić handel danymi z ksiąg wieczystych. Jest zapowiedź ustawy
Podatki
Kiedy spadkową nieruchomość można od razu sprzedać bez PIT? Ważny wyrok
Nieruchomości
Rząd zmienia przepisy o spółdzielniach i wspólnotach. Oto szczegóły
Prawo w Polsce
Kto w razie wojny może w pierwszej kolejności trafić do wojska?
Reklama
Reklama