Reklama
Rozwiń
Reklama

Sprzedaż darowanych działek bez VAT

Częściowe wydzierżawienie parcel, podział na mniejsze, wystąpienie o zgodę na urządzenie brakującego zjazdu na jedną z nich czy urządzenie drogi dojazdowej to zwykły zarząd prywatnym majątkiem, a nie prowadzenie działalności.

Publikacja: 19.04.2022 07:38

Sprzedaż darowanych działek bez VAT

Foto: Fotorzepa/M.Walczak

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach uwzględnił skargę właścicielki działek, z której przy ich sprzedaży fiskus chciał zrobić VAT-owca.

We wniosku o interpretację kobieta wyjaśniła, że od dziadka i ojca dostała ich udziały w kilku działkach. Te stanowiły część gospodarstwa rolnego, przy czym jedna była zabudowana drewniano-murowaną stodołą, parterowym podpiwniczonym domem oraz parterowym podpiwniczonym budynkiem mieszkalno-gospodarczym. Obdarowana tłumaczyła, że z jednej z działek zostało wydzielone kilkanaście mniejszych, które chce sprzedać. A od fiskusa chciała potwierdzenia, że w związku z tymi transakcjami nie będzie podatnikiem VAT. Nie prowadzi bowiem firmy. Nigdy nie prowadziła też działalności związanej z obrotem i zarządzaniem nieruchomościami.

Inaczej jej sytuację widział fiskus. Zauważył, że kobieta wydzierżawiała część gruntów. A to spowodowało, że nieruchomość straciła charakter majątku prywatnego. Ponadto podjęła ciąg działań, mających na celu zbycie lub wynajem nieruchomości m.in. złożyła wniosek o zniesienie współwłasności i o urządzenie zjazdu, z jej inicjatywy doszło do podziału, oraz podpisała umowę z pośrednikiem. A to wszystko zdaniem urzędników przesądza, że o uznaniu transakcji za dokonywane w ramach prowadzonej działalności gospodarczej.

Kobieta zaskarżyła interpretację i wygrała. Gliwicki WSA nie miał cienia wątpliwości, że w przypadku skarżącej nie można mówić oprowadzeniu działalności w rozumieniu ustawy o VAT. W ocenie sądu wydzierżawienie części gruntów, dokonanie podziału jednej działki na mniejsze, wystąpienie o zgodę na urządzenie zjazdu, w sytuacji kiedy go nie było, urządzenie drogi dojazdowej, częściowe wysypanie jej kamieniami, zgłoszenie do rozbiórki pozostałości po stodole są działaniami związanymi ze zwykłym wykonywaniem prawa własności przez skarżącą. Nie mogą same z siebie być uznawane za prowadzenie działalności gospodarczej. Są to działania racjonalne, mające na celu uzyskanie wyższej ceny ze sprzedaży, związane z zarządem majątkiem prywatnym. Ponadto jak podkreślił WSA skarżąca nie podjęła żadnych działań marketingowych – typowych dla handlowców – w celu szybkiej sprzedaży działek. Zawarła jedynie umowę z biurem pośrednictwa. Wyrok nie jest prawomocny.

Reklama
Reklama
Prawo w Polsce
Zmowa przetargowa Budimexu. Wyrok może utrudnić walkę o kolejne kontrakty
Prawo karne
Zapadł wyrok w sprawie afery SKOK Wołomin. 14 lat więzienia za wypranie blisko 350 mln zł
Praca, Emerytury i renty
Planujesz przejść na emeryturę w 2026 roku? Ekspert ZUS wskazuje dwa najlepsze terminy
Ubezpieczenia i odszkodowania
Sąd Najwyższy: to, że kierowca zapłaci za wypadek, nie zwalnia ubezpieczyciela
Prawo karne
Radosław Baszuk: Jesteśmy przyzwyczajeni do szybkich aresztowań, ale to nie przypadek Ziobry
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama