Fiskus nie weźmie PIT od wsparcia dla poszkodowanych przez wojnę Ukraińców. Tak wynika z uchwalonej przez Sejm specustawy. Jest w niej przepis zwalniający od podatku dochodowego pomoc humanitarną otrzymaną od 24 lutego do 31 grudnia 2022 r. Ulga jest dla obywateli Ukrainy, którzy z powodu wojny przybyli w tym okresie z jej terytorium do Polski. Nie ma żadnego limitu.
Jakie świadczenia zalicza się do pomocy humanitarnej? W uzasadnieniu do specustawy czytamy, że chodzi o zaspokojenie podstawowych potrzeb życiowych, tj. zapewnienie jedzenia czy udostępnienie lokalu mieszkalnego. Pomoc humanitarna to także sfinansowanie leczenia, nauki bądź dodatkowych kursów pozwalających na zmianę kwalifikacji zawodowych. Takie świadczenia będą zwolnione z PIT niezależnie od tego, czy przekazują je osoby prywatne, organizacje pozarządowe czy administracja państwowa.
Zwolnione z PIT będą też pieniądze wypłacane tym, którzy zapewnią Ukraińcom dach nad głową. Zgodnie z zapowiedziami premiera na zakwaterowanie i wyżywienie jednej osoby przysługiwać ma 40 zł dziennie (czyli około 1200 zł miesięcznie).
W trakcie prac w sejmowej komisji ze specustawy wykreślono natomiast zwolnienie z podatku od darowizn (uzasadniono to ryzykiem nadużyć). Miało przysługiwać, bez żadnych limitów, Ukraińcom, którzy od 24 lutego do 30 czerwca przybyli do Polski i w tym okresie dostali wsparcie. – Rezygnacja z tego zwolnienia oznacza, że obywatele Ukrainy, którzy dostali w Polsce darowiznę, muszą ją rozliczyć zgodnie z obecnymi przepisami. Powinni więc co do zasady zapłacić podatek od pieniędzy bądź rzeczy, których wartość, w razie otrzymania od jednej osoby lub organizacji, przekracza 4902 zł w ciągu pięciu lat – mówi Grzegorz Grochowina, szef zespołu zarządzania wiedzą w departamencie podatkowym w KPMG w Polsce. – Wyższe limity są na darowizny od osób spokrewnionych, a te w najbliższej rodzinie mogą być w ogóle zwolnione z podatku.
Czytaj więcej
Specjalna ustawa ułatwi życie uciekinierów przed wojną.