Reklama

Rozliczenie zysków blogera

Osoba zarabiająca w ten sposób, że reklamuje produkty w internecie, to dla fiskusa zleceniobiorca. Płaci PIT według stawek 18 i 32 proc. i odliczy 20 proc. kosztów.

Aktualizacja: 20.10.2017 11:30 Publikacja: 20.10.2017 07:58

Rozliczenie zysków blogera

Foto: AdobeStock

Coraz więcej blogerów i youtuberów zostaje tzw. influencerami. Zarabiają dzięki temu, że mają wpływ na opinie innych użytkowników internetu. Na zlecenie reklamodawców prezentują w sieci określone treści, np. pozytywną opinię o produkcie lub usłudze.

Problem pojawia się przy rozliczeniu z fiskusem, bo przepisy podatkowe milczą o tego rodzaju działalności. A skarbówka w najnowszej interpretacji zmieniła swoje wcześniejsze podejście.

Sprawa dotyczyła serwisu internetowego, który pośredniczy między influencerami i reklamodawcami. Pobiera opłaty od firm, które chcą się zareklamować w internecie. Zleca prowadzenie kampanii influencerom, a ci zobowiązują się umieszczać w sieci określone treści, np. wpis na blogu lub film.

Serwis zapytał, jak powinien rozliczyć wynagrodzenie, które wypłaca influencerom. Chciał potwierdzić, że będą to przychody z tzw. innych źródeł, tak jak fiskus orzekał w poprzednich interpretacjach. Dla firmy oznacza to, że jej rola ogranicza się do wystawienia im informacji PIT-8c po zakończeniu roku.

Skarbówka uznała jednak, że do umów między serwisem internetowym a influencerami stosuje się przepisy o zleceniu. Jest to przychód z działalności wykonywanej osobiście (art. 10 ust. 1 pkt 2, art. 13 pkt 8 lit. a ustawy o PIT). Oznacza to, że serwis internetowy jest płatnikiem i musi w ciągu roku odprowadzić do urzędu skarbowego zaliczki na PIT. Po zakończeniu roku wystawia zleceniobiorcy informację na druku PIT-11, a nie PIT-8c.

Reklama
Reklama

– To rozwiązanie niekorzystne dla serwisu internetowego, który musi dopełnić więcej formalności. Jako płatnik musi odprowadzać w ciągu roku nie tylko zaliczki podatkowe, ale i składki ZUS. Zapłaci też składki ZUS pracodawcy – mówi Łukasz Bączyk, doradca podatkowy, starszy menedżer w Crido Taxand.

Z kolei influencer tak jak wcześniej będzie płacił podatki według stawek 18 i 32 proc.

– Jego wynagrodzenie zostanie jednak pomniejszone o składki ZUS. W zamian zyska możliwość odliczenia od przychodów zryczałtowanych 20 proc. kosztów – mówi Bączyk.

Interpretacja cieszy serwis LifeTube zrzeszający znanych youtuberów, ponieważ wyjaśnia wątpliwości.

– Potwierdza, że postępujemy zgodnie z przepisami. Rozliczamy przychody twórców w taki właśnie sposób, chociaż przy 420 twórcach i ponad 2000 zrealizowanych kampanii nie jest to łatwe – mówi Łukasz Głombicki z LifeTube.

numer interpretacji: 0113-KDIPT2-2. 4011.183.2017. 2.ACZ

Prawo karne
Prokurator krajowy o śledztwach ws. Ziobry, Romanowskiego i dywersji
Konsumenci
Nowy wyrok TSUE ws. frankowiczów. „Powinien mieć znaczenie dla tysięcy spraw”
Nieruchomości
To już pewne: dziedziczenia nieruchomości z prostszymi formalnościami
Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama