Bez trudu można sobie wyobrazić, że jeden podatnik składa cztery PIT. W takiej sytuacji będzie osoba, która jednocześnie wynajmowała mieszkanie, opodatkowując dochody ryczałtem (PIT-28), prowadziła firmę opodatkowaną podatkiem liniowym (PIT-36L), osiągnęła dochody na podstawie umowy o pracę lub zlecenia (PIT-37) i grała na giełdzie (PIT-38). Przypomnijmy więc w skrócie, do czego służą wymienione formularze.
Deklaracja ta przeznaczona jest przede wszystkim dla osób prowadzących działalność gospodarczą opodatkowaną według skali podatkowej. Muszą ją także wypełnić osoby osiągające dochody z najmu, które opłacają podatek na zasadach ogólnych. Kolejna duża grupa osób rozliczających się na tym druku to pracujący za granicą, którzy muszą opodatkować swoje dochody w Polsce.
Wypełniają ją również podatnicy, którzy uzyskali dochody z odsetek od pożyczek, chyba że udzielanie pożyczek jest przedmiotem ich działalności gospodarczej. Formularz ten stosują także rodzice zobowiązani doliczyć do swoich dochodów dochody małoletnich dzieci.
W tym roku pojawiła się jeszcze jedna grupa podatników, którzy muszą dokonać rozliczenia na druku PIT-36. To osoby, które sprzedały nieruchomość i od dochodu muszą zapłacić 19-proc. podatek. Chodzi o podatników, którzy sprzedali nieruchomość nabytą po 31 grudnia 2006 r.
Przeznaczony jest dla przedsiębiorców rozliczających się 19-proc. podatkiem liniowym. Wykazują w nim tylko dochody osiągnięte z tego tytułu. „Liniowiec” nie może rozliczyć się wspólnie z małżonkiem ani dzieckiem, nawet jeśli osiąga także dochody opodatkowane na zasadach ogólnych.
