Tak wynika z odpowiedzi ministra finansów na interpelację poselską nr 14042.

Przypomnijmy, że art. 3 ust. 4 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=6257A636BB74D8FF5BA1865BC6FCCF2B?id=182297]ustawy o podatkach i opłatach lokalnych [/link]przewiduje solidarny obowiązek zapłaty podatku od nieruchomości przez jej współwłaścicieli. Oznacza to, że każdy odpowiada za cały dług, a fiskus może dochodzić go od jednego z nich. Czy będzie tak także wtedy, gdy współwłaścicielem jest podmiot zwolniony z podatku? Czy drugi współwłaściciel musi wtedy uiścić całe zobowiązanie? Jak podkreślono w interpelacji, byłoby to „przejawem niesprawiedliwości społecznej”.

MF nie ma skrupułów. Jego zdaniem współwłaściciel, który nie jest zwolniony z podatku, musi zapłacić całe zobowiązanie. Zgodnie bowiem z art. 373 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=86F27ADE2102E1D67842E76D535F1BD1?id=70928]kodeksu cywilnego[/link] zwolnienie z długu jednego z dłużników solidarnych nie wywołuje skutków względem współdłużników. Oznacza to, że pozostali współwłaściciele (niezwolnieni z podatku) są zobowiązani spełnić świadczenie w pełnej kwocie.