Fiskus oddaje coraz mniej za wychowanie dzieci

Niespełna 5,4 mld zł wyniosły w ubiegłym roku odpisy na wychowanie dzieci

Publikacja: 19.07.2010 02:27

Fiskus oddaje coraz mniej za wychowanie dzieci

Foto: Rzeczpospolita

Ulga prorodzinna nadal jest najpopularniejsza, jednak kwota, jaką fiskus musiał z tego tytułu oddać podatnikom, wyraźnie zmalała. Rośnie natomiast rola ulgi internetowej.

Jeszcze w 2008 roku rodzice wychowujący małoletnie i uczące się dzieci, które nie ukończyły 25. roku życia, skorzystali z odpisów od podatku sięgających prawie 6 mld zł. W porównaniu z 2007 rokiem – pierwszym, w którym można było z tej ulgi skorzystać – jej wartość wzrosła o prawie 600 mln zł. Spadek wartości odpisów za 2009 rok wcale jednak nie wynika z mniejszej liczby podatników, którzy z ulgi skorzystali, wręcz przeciwnie – np. w Małopolsce zwiększyła się ona o 20 tys. osób, a w Wielkopolsce o 14 tys.

– Przyczyną zmniejszenia kwoty odliczenia za 2009 rok w relacji do liczby podatników może być zmiana przepisów w zakresie sposobu rozliczenia ulgi – z pełnego odliczenia ulgi za 2008 rok na proporcjonalny za 2009 – tłumaczy Monika Sala Szczypińska, rzecznik Izby Skarbowej w Krakowie.

[srodtytul]Nowy sposób rozliczeń[/srodtytul]

W pierwszych dwóch latach obowiązywania ulgi przysługiwała ona za cały rok, nawet jeśli dziecko urodziło się w grudniu, od 2009 roku natomiast można było odliczyć kwotę 92,67 zł za każdy miesiąc od narodzin potomka.

Doradca podatkowy Baker & McKenzie Piotr Maksymiuk dodaje, że przyczyną mogło być także to, że z uwagi na kryzys w wielu firmach wprowadzono obniżki płac sięgające nawet 10 proc. – W ubiegłym roku zarobki Polaków w wielu wypadkach spadły, co nie pozostało bez wpływu na wysokość ulg, poza tym pamiętajmy, że od stycznia 2009 roku obowiązywały dwie stawki podatkowe – 18 i 32 proc., co przyczyniło się do tego, że zapłaciliśmy mniej podatku – wyjaśnia Piotr Maksymiuk. – Mogło się zdarzyć, że maksymalna kwota odliczeń nie znalazła pokrycia w wartości należnego podatku.

Piotr Bujak, ekonomista z BZ WBK, przypomina, że ubiegły rok był też rokiem, w którym wielu naszych rodaków straciło pracę, co mogło spowodować, że odpisów, które miały miejsce w latach wcześniejszych, po prostu nie było. – Wykluczyłbym za to zniechęcenie Polaków do korzystania z ulgi, to wydaje mi się najmniej prawdopodobne – mówi Bujak.

[srodtytul]Więcej zwrotów za Internet[/srodtytul]

Pod względem popularności uldze prorodzinnej zaczyna dorównywać ulga internetowa – z tego tytułu można było za cały rok odpisać maksymalnie 760 zł. Jak pokazują statystyki, wzrost liczby posiadaczy dostępu do sieci i osób, które odpisują sobie rachunki od podatku, jest dynamiczny – w samym województwie podlaskim podatników, którzy skorzystali z ulgi, przybyło 12 tys., a wartość odpisów wzrosła z 46,4 do prawie 53 mln zł. Z kolei w województwie kujawsko-pomorskim wzrost liczby podatników sięgnął 10 tys., a wartość odliczeń zwiększyła się z 91 do 97,8 mln zł.

[srodtytul]Ulgi mogą znikać[/srodtytul]

Ekonomista BZ WBK Piotr Bujak nie wyklucza, że w kolejnych latach minister finansów zechce jednak ograniczyć powszechność ulg. – Stabilizacja finansów publicznych jest teraz dla resortu finansów najważniejsza, niewykluczone więc, że będzie chciał szukać oszczędności, sięgając właśnie do obowiązujących ulg – mówi ekonomista. – Nie sądzę, aby posunął się do ich likwidacji, ale zapewne zechce w jakiś sposób ograniczyć grono podatników, którzy dotąd z nich korzystali.

Ulga prorodzinna nadal jest najpopularniejsza, jednak kwota, jaką fiskus musiał z tego tytułu oddać podatnikom, wyraźnie zmalała. Rośnie natomiast rola ulgi internetowej.

Jeszcze w 2008 roku rodzice wychowujący małoletnie i uczące się dzieci, które nie ukończyły 25. roku życia, skorzystali z odpisów od podatku sięgających prawie 6 mld zł. W porównaniu z 2007 rokiem – pierwszym, w którym można było z tej ulgi skorzystać – jej wartość wzrosła o prawie 600 mln zł. Spadek wartości odpisów za 2009 rok wcale jednak nie wynika z mniejszej liczby podatników, którzy z ulgi skorzystali, wręcz przeciwnie – np. w Małopolsce zwiększyła się ona o 20 tys. osób, a w Wielkopolsce o 14 tys.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów