Minister finansów zmienił z urzędu interpretację dotyczącą świadczeń dla świadków. Uznał ją za błędną.
Z wnioskiem o wydanie interpretacji wystąpiła w 2013 r. komenda wojewódzka policji. Wyjaśniła, że wezwanym przez nią świadkom przysługuje zwrot zarobku lub dochodu utraconego z powodu stawiennictwa. Wątpliwości komendy wynikały z faktu, że do 31 sierpnia 2012 r. świadczenie to było uregulowane w dekrecie o należnościach świadków. Nosiło wówczas nazwę odszkodowania za utracony zarobek i było zwolnione z podatku na podstawie art. 21 ust. 1 pkt 3 ustawy o PIT. Dekret utracił jednak moc w wyniku nowelizacji kodeksu postępowania karnego i zmieniła się nazwa świadczenia. Policja nie wypłaca już odszkodowania, ale zwraca pieniądze, które wezwany stracił z powodu nieobecności w pracy.