Tomasz Terlikowski: Stare herezje w nowej odsłonie

Emocje, jakie wywołał ostry spór polsko-izraelski o pamięć (nie ma co ukrywać, że niemałą część odpowiedzialności za jego wywołanie ponoszą politycy izraelscy, ale i strona polska nie uniknęła w tej sprawie poważnych błędów), ujawnił przykryty szczelnie płachtą politycznej i kościelnej poprawności antysemityzm, a także antyjudaizm.

Aktualizacja: 18.02.2018 14:13 Publikacja: 16.02.2018 14:00

Tomasz Terlikowski: Stare herezje w nowej odsłonie

Foto: Fotorzepa, Rafał Guz

Nie, nie wśród polityków, bowiem ci w przeważającej części zachowują normalność, ale już wśród komentatorów internetowych zjawiska te widać aż nadto dobrze. I to zarówno w wymiarze politycznym, historycznym, jak i religijnym. W tym ostatnim, co dla człowieka wierzącego jest szczególnie groźne, pod maską rzekomej troski o integralność wiary przemyca się stare i dawno potępione herezje.

I tak, próbuje się przekonywać, że „zbawienie nie przyszło na świat przez Żydów", oznajmiając (a mam zachowane kopie takich dyskusji), że Jezus nie był prawdziwym Żydem, bo mówił po aramejsku, co rzekomo ma oznaczać, że był Aramejczykiem. Idąc dalej tym tropem, można by dojść do wniosku, że w Irlandii jest zaledwie kilka procent Irlandczyków, bo wszyscy tam mówią po angielsku, a gaelicki pozostaje językiem marginalnym. Nie ma co ukrywać, że gdyby stosować ten pomysł narodowościowy, to i w Polsce przed wojną nie byłoby wielu Żydów, bo ogromna większość mówiła w domach albo w jidysz, albo po polsku...

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Subskrybuj
gazeta
Plus Minus
Posłuchaj „Plus Minus”: Kiedyś to byli prezydenci
Plus Minus
„Historia miłosna”: Konserwatysta na lekcjach empatii
Plus Minus
„Polska na prochach”: Siatki pełne recept i leków
Plus Minus
„Ale wtopa”: Test na przyjaźnie
Plus Minus
„Thunderbolts*”: Antybohaterowie z przypadku
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem