Reklama

Zrozumieć bidoka

Różnie ich nazywają. Bidoki (ang. – hillbillies), buraki (rednecks), białe śmiecie (white trash).

Publikacja: 06.04.2018 15:00

J.D. Vance, „Elegia dla bidoków", Wydawnictwo Marginesy.

J.D. Vance, „Elegia dla bidoków", Wydawnictwo Marginesy.

Foto: Rzeczpospolita

Mieszkają na Środkowym Zachodzie i Południu. Katalog ich rzekomych lub faktycznych przewin jest całkiem obszerny: roszczeniowcy żyjący na zasiłkach w rozpadających się domach, gdzie pełno jest rodzinnej przemocy; pijacy i narkomani, rasiści oraz niewykształcone prymitywy, używające języka, który tylko udaje angielski.

To oni i ich polityczny populizm doprowadziły Donalda Trumpa do Białego Domu. J.D. Vance, autor i główny bohater „Elegii dla bidoków", jest jednym z nich, a jego biograficzna opowieść pokazuje, że sprawa jest bardziej skomplikowana, niż chcieliby tego liberalni publicyści.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
Donald Trump wciąż fascynuje się Rosją. A Władimir Putin tylko na tym korzysta
Plus Minus
„Przy stole Jane Austen”: Schabowy rozważny i romantyczny
Plus Minus
„Langer”: Niedopisana dekoratorka i mdły arystokrata
Plus Minus
„Niewidzialny pożar. Ukryte koszty zmian klimatycznych”: Wolno płonąca planeta
Plus Minus
„Historie afgańskie”: Ludzki wymiar wojny
Reklama
Reklama