Pasjonująca nuda kierowcy

Niektórzy twórcy gier szukają absolutu, wymyślając oryginalne i często niezrozumiałe tytuły swoich produkcji. Autorzy „Bus Simulator 18" zastosowali metodę „kawa na ławę". Ich gra jest dokładnie tym, co obiecuje tytuł – symulatorem autobusu miejskiego. Tyle że wzbogaconym o element ekonomiczny.

Publikacja: 20.07.2018 18:00

Pasjonująca nuda kierowcy

Foto: materiały prasowe

Gracz zakłada firmę przewozową i musi się utrzymać na rynku, rozwijać park maszynowy, sprzedawać reklamy. Jednak samemu zarządzaniu przedsiębiorstwem poświęca niewiele czasu. Częściej siada za kółkiem, jadąc przez korki i stając na kolejnych przystankach.

Wirtualne miasto stworzone na potrzeby gry składa się z 12 dzielnic, ale nie tylko. Przygotowano też przedmieścia z niewielkimi budynkami, dzielnicę przemysłową, typową sypialnię miejską, wreszcie turystyczne stare miasto. Łączy je plątanina ulic, z działającą sygnalizacją świetlną, po których krążą samochody. Są też przystanki.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Plus Minus
Chińskie marzenie
Plus Minus
Jarosław Flis: Byłoby dobrze, żeby błędy wyborcze nie napędzały paranoi
Plus Minus
„Aniela” na Netlfiksie. Libki kontra dziewczyny z Pragi
Plus Minus
„Jak wytresować smoka” to wierna kopia animacji sprzed 15 lat
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
gra
„Byczy Baron” to nowa, bycza wersja bardzo dobrej gry – „6. bierze!”