Chiński wywiad sieje zamęt w Australii

Polityka, media, edukacja i biznes – to tylko niektóre obszary, w których Pekin zwiększa swoje wpływy w Australii. Chiny chcą w ten sposób osłabić więzi łączące Canberrę z Zachodem i umocnić się na Morzu Południowochińskim.

Publikacja: 17.01.2020 18:00

Chiński wywiad sieje zamęt w Australii

Foto: moovstock/easyfotostock/Eastnews

Na początku sierpnia 2019 r. przewodniczący wpływowej komisji ds. wywiadu i bezpieczeństwa australijskiego parlamentu Andrew Hastie doprowadził do dyplomatycznego zgrzytu między Canberrą a Pekinem. W artykule opublikowanym w internetowym wydaniu dziennika „Sydney Morning Herald" 37-letni polityk porównał Chińską Republikę Ludową (ChRL) do hitlerowskich Niemiec. Deputowany rządzącej Partii Liberalnej przypominał, że „Zachód wierzył kiedyś, że gospodarcza liberalizacja naturalnie doprowadzi do demokratyzacji Chin". Zdaniem Hastiego to była Linia Maginota, która miała zapewnić Australii bezpieczeństwo. „Podobnie uważała Francja, która liczyła, że stalowe i betonowe bunkry uchronią ją przed Niemcami w 1940 roku. Takie myślenie doprowadziło do katastrofy. Tak samo jak kiedyś Francuzi, również Australia nie dostrzega tego, jak autorytarny stał się nasz sąsiad" – konkludował Hastie. Mimo że słowa deputowanego wywołały oburzenie nie tylko w Państwie Środka, to powiedział on niemal to samo co w bardziej dyplomatyczny sposób mówi Australijska Organizacja Bezpieczeństwa i Wywiadu (ASIO) oraz część polityków.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Tylko 99 zł za rok czytania.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Plus Minus
„Cannes. Religia kina”: Kino jak miłość życia
Plus Minus
„5 grudniów”: Długie pożegnanie
Plus Minus
„BrainBox Pocket: Kosmos”: Pamięć szpiega pod presją czasu
Plus Minus
„Moralna AI”: Sztuczna odpowiedzialność
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Plus Minus
„The Electric State”: Jak przepalić 320 milionów