Reklama

Druga wojna światów

W dobie masowego dopisywania dalszych ciągów zmarłym klasykom dość długo bronił się Wells ze swoją „Wojną światów". W końcu padło i na niego, przy czym wpływ na to mógł mieć film Spielberga i wizja marsjańskich machin bojowych atakujących Snopami Gorąca.

Publikacja: 30.08.2019 18:00

Druga wojna światów

Foto: materiały prasowe

Kontynuacji podjął się Brytyjczyk Stephen Baxter w trzy razy grubszym od pierwowzoru dziele „Masakra ludzkości". Marsjanie mimo klęski swego zwiadu w 1907 r. nie porzucili planów opanowania Ziemi i 14 lat później ruszyli z inwazją. Liczba straszliwych walców transportujących machiny bojowe idzie w tysiące, zaatakowane zostają wszystkie liczące się kraje świata i oczywiście ludzkość dostaje łupnia. W porównaniu z pierwszą wojną z Marsem nowinki taktyczne i techniczne wprowadzili tylko agresorzy; ludzkość niczego się nie nauczyła i najchętniej walczyłaby kijami.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
„Chodźmy w las! Co się kryje między drzewami”: Królestwa mrówek i samolubna jemioła
Plus Minus
„Shadow Labyrinth”: Przez tunele i pułapki do bossa
Plus Minus
„Mark Rothko. Od środka”: Rothko w strzępach
Plus Minus
„Znajomi i sąsiedzi”: Złodziej na osiedlu
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Jacek Borcuch: Kobiety o silnych temperamentach
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama