Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 24.10.2019 15:07 Publikacja: 25.10.2019 18:00
Foto: AdobeStock
Europejska Sieć Pamięć i Solidarność wyrosła ze środkowoeuropejskiego konfliktu to pamięć o II wojnie światowej i jej konsekwencjach. Na przełomie XX i XXI wieku okazało się bowiem, że mimo upływu ponad pięćdziesięciu lat od zakończenia II wojny światowej, upadku komunizmu i pogłębiania współpracy w wielu dziedzinach, wciąż wiemy o sobie nawzajem bardzo mało. Nade wszystko zaś stało się jasne, że pamiętamy i chcemy pamiętać inaczej. Punktami zapalnymi były: przyjęta 29 maja 1998 r. przez niemiecki Bundestag rezolucja przypominająca o losie „niemieckich wypędzonych" i zgłoszony nieco później przez wpływowe w Niemczech środowiska tzw. wypędzonych projekt stworzenia instytucji upamiętniającej ich dramatyczne przeżycia. W Polsce i w innych krajach regionu oburzenie wywołała stosowana wówczas przez te środowiska narracja oddzielająca przyczyny od skutków, czyli skupiająca się na cierpieniach Niemców, którzy po wojnie utracili „swe ziemie ojczyste", ale pomijająca fakt, że to Niemcy wywołali wojnę.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Co nie do końca udaje się Ishbel Szatrawskiej w fabule, pisarka nadrabia stylem. Pod tym względem „Wyrok” jest r...
Lektura „Długu hańby” wywołuje gorycz: brygadę Sosabowskiego montowano po to, by zrzucić ją w Polsce podczas wal...
Choć w Szczecinie zaangażowanych regionalistów nie brakuje, to obszerną i przystępną pracę o ich mieście stworzy...
„Dragon Ball Z: Kakarot: Daima” bazuje na popularnym serialu animowanym zarówno fabularnie, jak i wizualnie.
Do początku lat 90. nie było żadnej informacji o ZATO. Tajemnicze miasta zamknięte formalnie nie istniały.
Kiedyś dotacje, teraz raczej kredyty na preferencyjnych warunkach. Podejście Brukseli do finansowania rozwoju przedsiębiorstw z branży rolno-spożywczej ewoluuje, ale niezmienne jest to, że wciąż firmy mogą liczyć na wsparcie. Co więcej, już nie tylko ze środków unijnych, ale także krajowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas