Bogusław Chrabota: Epidemia zabiła chrześcijańską Syrię

O syryjskim płaskowyżu, ojczyźnie opuszczonych bizantyjskich miast nieopodal Aleppo, już kiedyś na tych łamach pisałem. I właściwie miałbym prawo o nich zapomnieć. A jednak nadzwyczajna sytuacja, w której się znaleźliśmy, przywołująca najczarniejsze myśli epidemia, ewokuje tamte obrazy sprzed lat. Straszne, ale i piękne w swojej funeralnej grozie, a przecież zrodzone w odległej epoce, zanim jeszcze wojna domowa zraniła śmiertelnie ten wspaniały kawałek ziemi, jakim była, jest i – wciąż w to wierzę – będzie baśniowa Syria.

Publikacja: 27.03.2020 18:00

Bogusław Chrabota: Epidemia zabiła chrześcijańską Syrię

Foto: AFP

Najbardziej znaną pobizantyjską ruiną w tych stronach zawsze pozostanie wielki, obnażony korpus bazyliki św. Szymona Słupnika. Ten kościotrup katedry, zwany z arabska Qala'at Samaan, mieści się na tyle blisko Aleppo, że w lepszych czasach można było doń dojechać w niecałą godzinę autobusem. Wzgórze, na którym zbudowano olbrzymi kościół, było co dzień oblegane przez setki turystów, głównie syryjskich chrześcijan z Aleppo czy Latakii. Stylita zmarł w latach 50. V wieku, więc gigantyczny kościół, który zaczęto budować 15 lat po jego śmierci, nosi jeszcze cechy rzymskich bazylik. Zapewne nie był aż tak bogaty jak późniejsze budowle stołeczne, ale nie można wykluczyć, że pod cedrowym belkowaniem dachu wnętrza ozdobiono mozaikami.

Pozostało 82% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Wielki Gościńcu Litewski – zjem cię!
Plus Minus
Aleksander Hall: Ja bym im tę wódkę w Magdalence darował
Plus Minus
Joanna Szczepkowska: Racja stanu dla PiS leży bardziej po stronie rozbicia UE niż po stronie jej jedności
Plus Minus
Przeciw wykastrowanym powieścidłom
Plus Minus
Pegeerowska norma