Reklama
Rozwiń

Niefrasobliwość i mędrcy Wschodu

Sprawa doktorowej Woyczyńskiej to zapewne najbardziej kuriozalna „operacja kontrwywiadowcza” w naszych dziejach.

Publikacja: 17.10.2009 15:00

Przypomnę: na miesiąc przed śmiercią marszałek Piłsudski wezwał do swego prywatnego mieszkania Sławoja i Wieniawę, by zlecić im dyskretne zbadanie, z kim kontaktuje się mieszkający bezpośrednio pod nim osobisty lekarz, wieloletni adiutant i serdeczny przyjaciel, Marcin Woyczyński. Piłsudskiego zaniepokoiło, że miewa „podejrzanych gości”.

W istocie okazało się, że do żony Woyczyńskiego przychodzą regularnie działaczki komunistyczne, w tym ponurej pamięci Wanda Wasilewska, z którymi zresztą doktorowa prowadzi wspólnie społeczną działalność w organizacji charytatywnej, będącej oczywistą przykrywką dla nielegalnej KPP. Co więcej, Sławoj z Wieniawą ustalili – teraz dopiero! – że państwo doktorostwo niedawno bawili na „kongresie naukowym” w Petersburgu na koszt władz sowieckich.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Plus Minus
Michał Szułdrzyński: Donald Trump, Ukraina i NATO. A co, jeśli prezydent USA ma rację?
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Plus Minus
Trzęśli amerykańską polityką, potem ruch MAGA zepchnął ich w cień. Wracają
Plus Minus
Kto zapewni Polsce parasol nuklearny? Ekspert z Francji wylewa kubeł zimnej wody
Plus Minus
„Brzydka siostra”: Uroda wykuta młotkiem
Plus Minus
„Super Boss Monster”: Kto wybudował te wszystkie lochy