Reklama
Rozwiń

Co to za święta?

Czy użycie słów „Boże Narodzenie”, w życzeniach składanych klientom łamie konstytucję? W Ameryce jak co roku wybuchła kolejna odsłona kulturowej wojny

Publikacja: 05.12.2009 14:00

fot: The Patriot Ledger Greg Derr

fot: The Patriot Ledger Greg Derr

Foto: AP

Gdy tylko skończyło się Halloween, miejsce po dyniach, sztucznych kłach i kostiumach wampirów w amerykańskich sklepach szybko zajęły mikołaje, renifery, a także różnego rodzaju ozdoby związane ze świętami Bożego Narodzenia. O przepraszam – od kilku lat poprawni politycznie mieszkańcy Stanów Zjednoczonych nie używają takich słów, bo wspominając o narodzinach Chrystusa, mogliby kogoś urazić. Walka między zwolennikami a przeciwnikami wspominania o chrześcijańskiej tradycji stała się tak zacięta, że komentatorzy piszą wprost o „wojnie o Boże Narodzenie”.

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Plus Minus
Trzęśli amerykańską polityką, potem ruch MAGA zepchnął ich w cień. Wracają
Plus Minus
Kto zapewni Polsce parasol nuklearny? Ekspert z Francji wylewa kubeł zimnej wody
Plus Minus
„Brzydka siostra”: Uroda wykuta młotkiem
Plus Minus
„Super Boss Monster”: Kto wybudował te wszystkie lochy
Plus Minus
„W głowie zabójcy”: Po nitce do kłębka