Reklama
Rozwiń

Złe chwile dobrego komunizmu

Po 18 latach drastycznych represji, jakim została poddana, Eugenia Ginzburg nie straciła wiary w komunizm

Publikacja: 19.12.2009 14:00

Złe chwile dobrego komunizmu

Foto: Fotorzepa, Mirosław Owczarek MO Mirosław Owczarek

Dzięki wydawnictwu Czytelnik, ukazała się wreszcie pełna wersja „Stromej ściany”, głośnej książki Eugenii Ginzburg, matki znakomitego pisarza Wasilija Aksionowa. Ginzburg, ideowa sowiecka działaczka, jak setki tysięcy komunistów w 1937 roku padła ofiarą wewnątrzpartyjnych czystek i dostała się w tryby NKWD.

Podczas siedmiominutowego procesu skazana została za „działalność terrorystyczną” na dziesięć lat. Dwa lata przesiedziała w ciężkim więzieniu jarosławskim, resztę wyroku odbyła w łagrach na Kołymie, a po zwolnieniu pozostała na „wiecznym osiedleniu” w Magadanie. Do europejskiej części ZSRR mogła wrócić dopiero w 1956 roku.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Plus Minus
Chaos we Francji rozleje się na Europę
Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”: Przereklamowany internet
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Joanna Opiat-Bojarska: Od razu wiedziałam, kto jest zabójcą
Plus Minus
„28 lat później”: Memento mori nakręcone telefonem
Plus Minus
„Sama w Tokio”: Znaleźć samą siebie