Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 13.08.2011 01:00 Publikacja: 13.08.2011 01:01
Juliusz Verne, znany i popularny autor „romansów naukowych", odpowiedział podczas jakiegoś towarzyskiego spotkania na odwieczne pytanie „co u Mistrza na warsztacie". Owoż: powieść o pewnym Polaku, inżynierze, który po upadku powstania postanowił do nierównej walki zaprząc swój wynalazczy geniusz. Zbudował więc ogromną łódź podwodną i poluje na oceanach na rosyjskie okręty... A przy okazji odkrywa świat głębin i jego niezmierzone bogactwa. Aby ukryć swą tożsamość, przybiera imię kapitana Nemo i zrywa wszelkie kontakty z nawodnym światem, ale wiedziony odruchem litości przyjmuje raz na pokład rozbitka, dziennikarza...
Jak to, Polaka? ? zdziwi się czytelnik, w pośpiechu usiłując sobie przypomnieć, jakiej u licha narodowości jest bohater „20 tysięcy mil podmorskiej żeglugi". Bo chyba jednak nie polskiej? Uspokajam: pamiętają państwo dobrze. Wieść o powstającej powieści szybko doszła do ambasady rosyjskiej w Paryżu, która sprawę potraktowała niezwykle poważnie, jak wszystko, co dziś nazwalibyśmy promocją dobrego imienia swego kraju za granicą, i czym prędzej podjęła działania prewencyjne. Jakie to były konkretnie działania, trudno rzec, nie mając dostępu do pilnie strzeżonych archiwów carskiej służby dyplomatycznej. Według jednych relacji Verne'owi uczyniono po prostu aluzję, że może mu się w ciemnej ulicy przydarzyć jakiś bardzo przykry wypadek. Według innych interwencja miała charakter dyplomatyczny i do pisarza o zmianę pierwotnego zamysłu zwrócił się wydawca, któremu wcześniej niestosowność takiej fabuły wyjaśniły zainteresowane dobrymi stosunkami z Rosją i generalnie niechętne wszelkiego rodzaju Polakom, karbonariuszom i innym wywrotowcom władze. Niewykluczone, że prawdziwe są obie wersje – wcale się wszak nie wykluczają.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Czy brutalność i kaprysy amerykańskiego prezydenta to na pewno największe zagrożenie dla Europy?
Odpowiedzialny biznes przechodzi kolejną ewolucję związaną z nowymi wymaganiami regulacyjnymi. Tym razem celem jest strategiczna transformacja pozwalająca na skuteczną ochronę środowiska i praw człowieka. Jak odpowiedzieć na te wyzwania?
Wydawało się, że wraz z chaotycznym wycofaniem się amerykańskich wojsk z Afganistanu w 2021 r., neokonserwatyzm...
Francja w żadnym wypadku nie ma zamiaru proponować Polsce ochrony nuklearnej w stylu Stanów Zjednoczonych - mówi...
Body horrory trzymają się mocno. Teraz w „Brzydkiej siostrze” Norweżka Emilie Blichfeldt sięgnęła po baśń o Kopc...
„Super Boss Monster” przypomina, że chciwość nie popłaca. Ale czy zawsze?
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas