Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 28.04.2012 01:00 Publikacja: 28.04.2012 01:01
Nigella Lawson: wcielenie Joie de Vivre, z niewielkim dodatkiem orzechów, miodu i masła
Foto: PAP RETNA PICTURES
Setki książek kucharskich i kulinarnych programów telewizyjnych są dla kuchni tym, czym dla erotyki pornografia – powiedział Jonathan Gold, amerykański recenzent kulinarny, laureat Nagrody Pulitzera. – Jak ktoś nie może w realu, to się chociaż pocieszy namiastką.
W czasach, gdy jedna trzecia ludzkości nie zaspokaja podstawowych potrzeb żywnościowych, w krajach rozwiniętych jedzenie stało się nowym rodzajem rozrywki. Oderwało się od swej pierwotnej funkcji – zaspokajania głodu – i poszybowało w rejony fantastyki. Do restauracji idzie się w celach turystycznych – nie tylko żeby zjeść, lecz przede wszystkim, żeby przeżyć nowe doświadczenie. Na przykład kuchni molekularnej.
800 tysięcy kandydatów na smakoszy marzyło o zjedzeniu kolacji w restauracji El Bulli, na wybrzeżu Costa Brava, uhonorowanej trzema gwiazdkami, najwyższym odznaczeniem przewodnika Michelin, pięć razy z rzędu wyróżnionej przez angielskie pismo „Restaurant". Średnio na stolik przypadało 400 oczekujących. Zaszczytu, który trwa trzy godziny, składa się z 30 dań i kosztuje średnio 250 euro od osoby, dostąpiło jednak niewielu, bo El Bulli, restauracja na wybrzeżu Costa Brava, na północ od Barcelony, była otwarta tylko od maja do października.
Szefa Ferrana Adrię nazwano papieżem nowej kuchni i mistrzem wyobraźni haute cuisine na całej planecie. A kuchnia molekularna stała się obsesją szefów kuchni na całym świecie. Jednak bezy pieczone w komorze próżniowej oraz parówki gotowane między ogniwami akumulatora nie wszystkich przekonały i w zeszłym roku restaurację zamknięto.
Ludzie próbują szukać nowych doznań, eksplorować ofertę artystyczną różnych miast, scen. Taki ruch ma swoich fan...
Z czegoś innego są zbudowani – jakby byli książką o tej samej okładce, ale innej treści. Będzie ci się wydawało,...
Prezydent dostarcza nieustannie materiałów do moich felietonów. Chciałabym już pisać o czymś innym, ale wszystko...
Robert Biedroń: „U Adriany Smith stwierdzono śmierć mózgu, a mimo to była przez cztery miesiące utrzymywana przy...
Zdumiewa mnie, że przy okazji wyborczej kampanii prezydenckiej nikt nie wpadł na pomysł, żeby zapytać Grzegorza...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas