Historia pielgrzymek do Ziemi Świętej - V w.

Pątników zmierzających do grobu świętego Piotra widział Rzym nie po raz pierwszy. Tyle że teraz nie byli to odziani w togi obywatele śródziemnomorskiej wspólnoty cywilizacji. Wśród przybyszów przeważać zaczęli ubrani w skóry prostaczkowie.

Aktualizacja: 03.01.2015 07:21 Publikacja: 03.01.2015 00:00

Św. Grzegorz Wielki, papież: tu już w komforcie barokowego aksamitu

Św. Grzegorz Wielki, papież: tu już w komforcie barokowego aksamitu

Foto: AFP/ Gianni Dagli Orti

Kiedy mnich Grzegorz z klasztoru na rzymskim wzgórzu Caelius odwiedził pobliski targ niewolników, jego uwagę zwrócili wystawieni na sprzedaż trzej wysocy, jasnowłosi młodzieńcy. Kupiec, zapytany o pochodzenie swojego towaru, poinformował, że przywiózł go z Anglii. „To Anglowie? Raczej aniołowie" (Non Angli sed angeli) – odpowiedział mnich, który zapewne po raz pierwszy zobaczył przedstawicieli rasy północnej. „Ludzie tak pełni jasności nie mogą pozostawać w mocy księcia ciemności". Grzegorz wykupił trzech Anglów, aby odtąd służyli Chrystusowi.

W kilka lat później mnich Grzegorz został papieżem – znamy go pod imieniem świętego Grzegorza Wielkiego. Z jego polecenia w 596 r. opat Augustyn, dawny habitowy współbrat papieża, wyjechał na misję chrztu Anglii. Można przypuszczać, że w tej ekipie znajdowali się wykupieni ongiś trzej młodzieńcy.

Misja Augustyna zaowocowała wielkim sukcesem. W krótkim czasie zdołał on nawrócić Etelberta, króla Jutów z Kentu. Co więcej, ten akt konwersji był początkiem całej lawiny nawróceń. Niebawem pogańska dotąd Anglia zajaśniała jako perła w koronie chrześcijańskiej Europy. Najdziwniejsze w owej historii jest jednak to, że impuls do tak udanej inicjatywy wyszedł z miejsca, które samo znajdowało się w stanie najgłębszego upadku.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Tylko 79 zł za pół roku czytania.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Plus Minus
Mariusz Cieślik: Kiedyś będziemy musieli mieć jakieś relacje z Rosją
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Plus Minus
Tomasz Terlikowski: Lepiej wierzyć w Boga niż w Donalda Trumpa
Plus Minus
Kataryna: To nie jest kraj dla chorych ludzi
Plus Minus
Trump nauczył ludzi PiS pogardzać Ukrainą. A szkody dla Polski?
Materiał Partnera
Warunki rozwoju OZE w samorządach i korzyści z tego płynące
Plus Minus
Cztery scenariusze dla świata. Skutków najgorszego nikt nie przewidzi
Materiał Promocyjny
Suzuki Moto Road Show już trwa. Znajdź termin w swoim mieście