Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 11.01.2015 02:43 Publikacja: 10.01.2015 01:00
Julita Wójcik: gest na placu Zbawiciela
Foto: PAP, Paweł Supernak Paweł Supernak
Obie – za przeproszeniem – realizacje stały się już symbolami Warszawy. I nawet dobrze, bo ożywiły szarzyznę postkomunistycznego miasta, które wciąż pozostaje skostniałe, a architektonicznie nowatorstwo sprowadza się zwykle do betonu, stali i szkła. Wszystko na poważnie, bez zmrużenia oka. A palma i tęcza miały być właśnie niewinne, zabawne i ironiczne. Szybko jednak stały się orężem w walce z zaściankową, kołtuńską i ciemnogrodzką wizją świata tych, którym z Warszawy bliżej do Wschodu (obora) niż Zachodu (opera).
To już samo w sobie jest naganne, lecz dodatkowym efektem ubocznym był szum wokół tych – za ponownym przeproszeniem – dzieł sztuki, które uzyskały takie miano, choć miały być li tylko ubarwieniem owej szarości. Ot, sztuczna wielkość, na którą nie zasługiwały, ale ją otrzymały. A wraz z nią obydwie artystki-feministki – znamienne, że stworzyły TĘ tęczę i TĘ palmę! – przypuściły mocną ofensywę ideologiczną, która pojawiła się wtedy, gdy interpretacja ich dzieł zaczęła wymykać się spod kontroli i skierowanie dyskusji na właściwe tory okazało się konieczne. Koło się zamknęło, dyskusja również. I na proste pytanie: Czy dla artysty różna interpretacja dzieła jest korzystna (bo zdobywa rozgłos), czy irytująca (bo zmienia wymowę) – niestety, nie dostałem odpowiedzi. Czyżby dlatego, że „Plus Minus" to nie „Gazeta Wyborcza"?
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Wydawało się, że wraz z chaotycznym wycofaniem się amerykańskich wojsk z Afganistanu w 2021 r., neokonserwatyzm...
Francja w żadnym wypadku nie ma zamiaru proponować Polsce ochrony nuklearnej w stylu Stanów Zjednoczonych - mówi...
Body horrory trzymają się mocno. Teraz w „Brzydkiej siostrze” Norweżka Emilie Blichfeldt sięgnęła po baśń o Kopc...
„Super Boss Monster” przypomina, że chciwość nie popłaca. Ale czy zawsze?
Z perspektywy psychologii zbrodnia to interakcja pomiędzy sprawcą a ofiarą. W czym ta wiedza może pomóc?
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas