Pochwała korkociągu

Kolacja we dwoje, u niego. On sięga po butelkę, wkręca korkociąg, ciągnie, spirala się rozprostowuje; sięga po drugi, ten się nie wkręca, zbyt tępy. Poznać pana po cholewach, a pana domu po korkociągu.

Aktualizacja: 06.04.2015 15:19 Publikacja: 06.04.2015 01:01

Pochwała korkociągu

Foto: Fotorzepa/Piotr Guzik

Starożytni takich problemów nie mieli: dwaj niewolnicy chwytali amforę za ucha (zawierała od 26 do 32 litrów) i nalewali wino do wielkiego krateru, z którego biesiadnicy czerpali czarkami do woli.

W średniowieczu wino czekało w beczkach w piwnicach, z których pachołcy przynosili je w dzbanach na pańskie stoły.

Pielgrzymi, pątnicy i wszelkiej maści podróżni trzęśli po gościńcach swoje cienkusze w skórzanych bukłakach, wino nabierało przy tym charakterystycznego „kożuchowego" zapachu, który byłby nie do zniesienia przy współczesnym guście. Bukłaki były zatykane mniej lub bardziej starannie ociosanymi kawałkami drewna owiniętymi szmatkami lub pakułami nasączonymi oliwą. Na Półwyspie Iberyjskim zamiast drewnianych używano zatyczek wystruganych z grubej kory rosnących tam dębów.

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Tylko 99 zł za rok czytania.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Plus Minus
„Przyszłość”: Korporacyjny koniec świata
Plus Minus
„Pilo and the Holobook”: Pokojowa eksploracja kosmosu
Plus Minus
„Dlaczego umieramy”: Spacer po nowoczesnej biologii
Plus Minus
Gość "Plusa Minusa" poleca. Małgorzata Gralińska: Seriali nie oglądam
Plus Minus
„Tysiąc ciosów”: Tysiąc schematów frajdy
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne