Nasza okupantka

Polska od ponad tysiąca lat znajduje się pod obcą okupacją, która – jak możemy się domyślać – zaczęła się od chrztu przyjętego przez Mieszka I.

Aktualizacja: 01.05.2015 11:46 Publikacja: 01.05.2015 01:01

Nasza okupantka

Konsekwencje tego aktu okazały się brzemienne w skutki – nawet komuniści, którzy mieli na swoich sztandarach wypisane hasła ateistyczne, nie wyplenili wiary katolickiej z polskich dusz.

Teraz jesteśmy świadkami kolejnej próby przegnania watykańskich okupantów znad Wisły. Oczywiście na razie żaden poważny polityk w Polsce nie zabiera się do wypowiadania konkordatu, ale podejmowane są odpowiednie działania na płaszczyźnie inżynierii społecznej. Dużą aktywność w tej sprawie wykazuje chociażby Małgorzata Fuszara, guru polskich środowisk feministycznych, a od ubiegłego roku pełnomocnik rządu do spraw równego traktowania.

Sukcesem pani minister jest ratyfikacja przez Polskę konwencji antyprzemocowej. W świetle tego dokumentu tradycyjny patriarchalny model rodziny uchodzi za coś z gruntu podejrzanego, ponieważ akceptując naturalne różnice między płciami, upośledza kobietę względem mężczyzny. Z kolei w maju w krakowskim Muzeum Sztuki Współczesnej zostanie otwarta wystawa „Gender w sztuce", nad którą honorowy patronat objęła właśnie Fuszara. Będzie tam można zobaczyć między innymi takie odważne, transgresywne dzieła jak „Projekt pomnika Ojca Polaka" – pracę Adama Rzepeckiego z roku 1981 przedstawiającą rozebranego do slipów jej autora „karmiącego" (przykładającego do swojego sutka) niemowlę.

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Decyzje Benjamina Netanjahu mogą spowodować upadek Izraela
Plus Minus
Prawdziwa natura bestii
Plus Minus
Śmieszny smutek trzydziestolatków
Plus Minus
O.J. Simpson, stworzony dla Ameryki
Plus Minus
Upadek kraju cedrów