Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 03.07.2015 11:23 Publikacja: 03.07.2015 11:23
Fot. David Silverman
Foto: Getty Images
To będzie posiedzenie zamknięte, nie wszystkich wpuszczą na salę obrad" – taka plotka, potwierdzona wkrótce oficjalnym komunikatem, wywołała konsternację wśród licznych uczestników XX Zjazdu Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego. Zjazdu, który miał się okazać przełomowym w historii światowego komunizmu – niespełna trzy lata wcześniej zmarł Józef Stalin, a wkrótce po nim został rozstrzelany osławiony szef NKWD Ławrientij Beria, jeden z twórców aparatu komunistycznego terroru. Pojawiła się nadzieja, że mroczne czasy, zapoczątkowane zabójstwem Siergieja Kirowa w 1934 roku i trwające aż do śmierci Generalissimusa, już nigdy nie wrócą.
Nowy sekretarz generalny KPZR Nikita Chruszczow i jego ekipa postanowili rozliczyć się z czasami stalinizmu, skrzętnie ukrywając swoją rolę w jego krzewieniu w poprzednich latach. Teraz jawili się jako apostołowie nowego porządku, w którym nie będzie miejsca dla państwowej przemocy i kultu jednostki, a w miejsce praktyk stosowanych przez Józefa Wissarionowicza pojawią się nieco zapomniane idee leninowskie. I choć przeciętny mieszkaniec ZSRR oraz krajów bloku wschodniego nie miał pojęcia, czym różnił się odsądzany od czci i wiary Stalin od powracającego na partyjne ołtarze Lenina, to jednak większość pragnęła wierzyć, że faktycznie ten drugi chciał dobrze. A w każdym razie lepiej od okrutnego Generalissimusa.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Wydawało się, że wraz z chaotycznym wycofaniem się amerykańskich wojsk z Afganistanu w 2021 r., neokonserwatyzm...
Francja w żadnym wypadku nie ma zamiaru proponować Polsce ochrony nuklearnej w stylu Stanów Zjednoczonych - mówi...
Body horrory trzymają się mocno. Teraz w „Brzydkiej siostrze” Norweżka Emilie Blichfeldt sięgnęła po baśń o Kopc...
„Super Boss Monster” przypomina, że chciwość nie popłaca. Ale czy zawsze?
Z perspektywy psychologii zbrodnia to interakcja pomiędzy sprawcą a ofiarą. W czym ta wiedza może pomóc?
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas