Wrocław. Luwr nad Odrą

W latach 20. XX wieku we wrocławskich kolekcjach znajdowało się więcej płócien impresjonistów niż w Nowym Jorku i Berlinie razem wziętych.

Aktualizacja: 31.07.2015 21:04 Publikacja: 31.07.2015 02:00

„Autoportret w żółtym kapeluszu” Hansa von Maréesa, niemieckiego protoimpresjonisty, w zbiorach Silb

„Autoportret w żółtym kapeluszu” Hansa von Maréesa, niemieckiego protoimpresjonisty, w zbiorach Silberberga

Foto: Wikipedia

Opisywanie możliwych wariantów przeszłości nie przestaje kusić, również w przypadku Wrocławia, z którym nieraz mierzyli się pisarze z pogranicza fantasy i political fiction, jak choćby Andrzej Ziemiański. Kogo nie ciekawi wyobrażenie sobie czasem Wrocławia Zawsze Piastowskiego, pozostającego w orbicie Habsburgów lub stanowiącego do dziś ważne miasto pokojowej, choć nieco dekadenckiej i sfrustrowanej Republiki Weimarskiej?

Można również myśleć w trybie niedokonanym o mieście, które nie zostałoby skazane na rolę Festung Breslau, przeoranie artyleryjskim ogniem, wywózki i szaber w duchu i stylu Stefana Chwina, stale opisującego międzywojenny Gdańsk: „Szafy u Mitznerów, Jabłonowskich, Hasenvellerów pełne bielizny ułożonej na półkach niczym bezpieczne warstwy miocenu, sztukaterie w sieniach na Hundegasse, żelazne kraty na Jopengasse, portale ze złoceniami na Langer Markt, miedziane rynny, ramy okienne, futryny drzwi, posągi, dachówki – wszystko to płynęło w ogień, lżejsze niż puch dmuchawca". W tym opisie nie trzeba by zmieniać nic, oprócz topografii – ot, sięgnąć po pierwszy z brzegu tom Marka Krajewskiego i dopisać hotel Fürstenhof, browar Haassego, sklep wielobranżowy Jung & Lindig -– by mieć praktycznie gotową elegię na saloniki i bawialnie dawnego Breslau.

Pozostało jeszcze 85% artykułu
O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Plus Minus
„Posłuchaj Plus Minus". Jędrzej Bielecki: Jak Donald Trump zmieni Europę.
Plus Minus
„Kubi”: Samuraje, których nie chcielibyście poznać
Plus Minus
„Szabla”: Psy i Pitbulle z Belgradu
Plus Minus
„Miasto skazane i inne utwory”: Skażeni złem
Plus Minus
„Sniper Elite: Resistance”: Strzelec we francuskiej winnicy