W popularyzacji nauk medycznych na świecie uczestniczy legion ludzi, ale królowa jest tylko jedna – Gina Kolata z „New York Timesa”. Jeśli ta dwukrotnie nominowana do Pulitzera, dziś już 77-letnia dziennikarka o czymś pisze solidny tekst, można się spodziewać, że to jest wielkie, przełomowe, „na Nobla”. I tak jest – to nie będzie klikbajt. To przecież ona opowiedziała nam te bez mała 30 lat temu, w czasach, gdy nie istniały na uniwersytetach i w instytutach badawczych biura promocji, a wyspecjalizowane agencje nie „podkręcały” informacji naukowych, historię owcy Dolly – pierwszego ssaka, który był klonem. 15 maja 2025 r. można było dzięki niej właśnie na łamach „NYT” przeczytać, że po raz pierwszy na świecie za pomocą specjalnej spersonalizowanej terapii edytującej geny wyleczono ciężką chorobę metaboliczną u maleńkiego pacjenta, K.J. Muldoona.