Reklama
Rozwiń

Pakt z Faustem

Tysiąc sześciuset niemieckich naukowców, kilkudziesięciu kapo i pomagierów Einsatzgruppen, rzesza pomniejszych kolaborantów, najczęściej z krajów nadbałtyckich, „Kobyła" z Majdanka, chorwacki kat odpowiedzialny za 600 tys. ofiar, wybitny węgierski scenarzysta strzałokrzyżowiec, który wpadł dopiero, gdy napisał scenariusz na podstawie własnych doświadczeń wojennych – Stany Zjednoczone dały po II wojnie światowej schronienie co najmniej 9 tys. osób będących na usługach nazistów.

Aktualizacja: 23.10.2015 12:35 Publikacja: 23.10.2015 02:00

„Sąsiedzi naziści”, Eric Lichtblau, tłum. Wojciech Tyszka, Wydawnictwo Literackie 2015

„Sąsiedzi naziści”, Eric Lichtblau, tłum. Wojciech Tyszka, Wydawnictwo Literackie 2015

Foto: materiały prasowe

Większość z nich dożyła starości w spokoju ducha. W nowej ojczyźnie wyrzuty sumienia rzadko męczyły przybyszów, zresztą i gospodarzy niespecjalnie dotykały.

Niektórzy z wielkich nazistowskich naukowców stali się wręcz medialnymi gwiazdami, jak choćby oficer SS i konstruktor śmiercionośnych rakiet V-2 Wernher von Braun, postać chyba najlepiej znana z tych, które Eric Lichtblau opisuje. Von Braun po wojnie zajął się kosmosem, mając wydatny udział w założeniu NASA. Potem pomógł jeszcze Amerykanom w lądowaniu na Księżycu, dzięki któremu stał się ogólnonarodowym bohaterem (drugi już raz, pamiętajmy o zasługach dla Rzeszy!), a wcześniej bez mrugnięcia okiem wykorzystywał do budowy śmiercionośnych rakiet jeńców-niewolników, których traktowano zgodnie z etykietą niemiecką – tych, którzy przy głodowych racjach żywnościowych nie byli już w stanie pracować na pełnych obrotach, po prostu zabijano.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Plus Minus
„F1: Film” z Bradem Pittem jako przejaw desperacji Apple Studios. Czy to hit?
Plus Minus
Chaos we Francji rozleje się na Europę
Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”: Przereklamowany internet
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Joanna Opiat-Bojarska: Od razu wiedziałam, kto jest zabójcą
Plus Minus
„28 lat później”: Memento mori nakręcone telefonem