Piotr Zaremba: Emocje polityków PiS w sprawie śmierci Barbary Skrzypek są zrozumiałe

Łatwiej będzie zrozumieć emocje PiS po śmierci Barbary Skrzypek, jeśli spojrzy się na kontekst, czyli działania prokuratury wobec obecnej opozycji.

Publikacja: 21.03.2025 06:50

Portret Barbary Skrzypek wśród zniczy w trakcie konferencji prasowej Jarosława Kaczyńskiego przed si

Portret Barbary Skrzypek wśród zniczy w trakcie konferencji prasowej Jarosława Kaczyńskiego przed siedzibą Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Prezes PiS nazwał zmarłą „pierwszą ofiarą śmiertelną demokracji walczącej”, choć nie ma dowodów na bezpośredni związek jej śmierci z prokuratorskim przesłuchaniem

Foto: Stach Antkowiak/REPORTER

Barbarę Skrzypek znał każdy dziennikarz zajmujący się dłużej polityką. Kiedy na początku 1992 r. zostałem reporterem politycznym „Życia Warszawy”, często kontaktowałem się z Jarosławem Kaczyńskim, wtedy prezesem Porozumienia Centrum. Był on wówczas łatwo dostępny, nieoddzielony jeszcze od świata wałem ochroniarzy. Kiedy do niego dzwoniłem albo odwiedzałem siedzibę PC przy placu Unii Lubelskiej w Warszawie, korzystałem z pośrednictwa urzędującej w sekretariacie pani Skrzypek. Tak działało to przez wiele lat, także w biurze Prawa i Sprawiedliwości przy Nowogrodzkiej.

Pozostało jeszcze 97% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
Polska jest na celowniku Rosji. Jaka polityka wobec Ukrainy byłaby najlepsza?
Plus Minus
„Kształt rzeczy przyszłych”: Następne 150 lat
Plus Minus
„RoadCraft”: Spełnić dziecięce marzenia o koparce
Plus Minus
„Jurassic World: Odrodzenie”: Siódma wersja dinozaurów
Plus Minus
„Elio”: Samotność wśród gwiazd
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama