„Czerwony cesarz. Xi Jinping i jego nowe Chiny”: Narodziny półboga

W miarę upływu lat z wizerunku Xi Jinpinga znikało poczucie humoru. Propagandziści nazywali go „Xi Dada”, czyli „Wujek Xi”, i budowali obraz dobrotliwego, lecz stanowczego władcy prowadzącego swój naród ku dumnej przyszłości.

Publikacja: 14.02.2025 14:19

Jednym z głównych kreatorów i propagatorów „myśli” Xi Jinpinga jest niepozorny naukowiec z Uniwer­sy

Jednym z głównych kreatorów i propagatorów „myśli” Xi Jinpinga jest niepozorny naukowiec z Uniwer­sytetu Fuda w Szanghaju Wang Huning. Na zdjęciu kilka kroków za wodzem podczas spotkania w Pekinie z uhonorowanymi za promowanie postępu kulturalnego i etycznego, 20 listopada 2020 r.

Foto: JU PENG/XINHUA/Xinhua via AFP

Xi Jinping nie twierdził, że jest filozofem. Setkom milionów swoich poddanych kazał jednak studiować swoje słowa. Stały się one znane jako „Myśli Xi Jinpinga”, zbiór mądrości o wszyst­kim, od nauki po dyplomację.

„Myśli Xi Jinpinga” można obecnie nazwać teoretycznym fundamentem chińskiego państwa. Wszyscy musieli oddawać im szacunek, niewielu odważyło się kwestionować ich oryginalność lub geniusz. To podstawa osobistego kultu przewodniczącego – narzędzie władzy, które uczyniło go jeszcze potężniejszym mężem stanu, mędrcem i przewodni­kiem. Takich określeń nie używano w odniesieniu do żadne­go chińskiego przywódcy od czasów Mao Zedonga.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Tylko 99 zł za rok czytania.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Plus Minus
„Cannes. Religia kina”: Kino jak miłość życia
Plus Minus
„5 grudniów”: Długie pożegnanie
Plus Minus
„BrainBox Pocket: Kosmos”: Pamięć szpiega pod presją czasu
Plus Minus
„Moralna AI”: Sztuczna odpowiedzialność
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Plus Minus
„The Electric State”: Jak przepalić 320 milionów
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne