Jan Maciejewski: Kochać życie, ale za co?

To, co w naszym życiu najbardziej „fizyczne”, akt płodzenia, jest bezpośrednio połączone ze sferą metafizyki. Bo czy naprawdę sądzą państwo, że ścisła korelacja religijności z wielodzietnością wynika z tego, że wierzącym różnych wyznań „zabrania się” stosowania antykoncepcji?

Publikacja: 27.12.2024 14:31

Jan Maciejewski: Kochać życie, ale za co?

Foto: Fotorzepa/ Robert Gardziński

„Kochał życie” – evergreen wszystkich mów pogrzebowych. Slogan, któremu zdarzało się być przywoływanym nawet podczas ceremonii pożegnalnych samobójców. Bo też jak się nad tym głębiej zastanowić – nie musi tu koniecznie dochodzić do sprzeczności. Można kochać swoje życie, cieszyć się nim, rozkoszować jego urokami, dopóki trwają. A w chwili, gdy dostęp do tych uroków egzystencji zostaje ograniczony lub w ogóle utracony – zwrócić bilet. Podziękować za życie, póki jeszcze jest je za co kochać. Wyznanie miłości do życia w ustach samobójcy nie byłoby więc zdaniem nieprawdziwym, co najwyżej nieprecyzyjnym. Raczej kochał on „żyć”, niż obdarzał miłością życie jako takie. „Kochać życie – pisze w wydanym niedawno po polsku, wspaniałym eseju „Kotwice w Niebie” Rémi Brague – to kochać je również wtedy, gdy jego istnienie zależy od nas. Kochać życie to przekazywać je”.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Plus Minus
„Anioły w Warszawie”: Anioły i syreny u schyłku PRL-u
Plus Minus
„Ćma”: Polski superbohater słabości ma pod dostatkiem
Plus Minus
„Legioniści”: Historia Bałtów z Waffen-SS wydanych Sowietom. Powieść? Reportaż?
Plus Minus
„Właściwy moment. Pół wieku z aparatem”: Czyhanie na błysk
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Plus Minus
„Rozdzielenie”: Najbardziej filozoficzny serial wśród streamingowej rozrywki