„Niko, czyli prosta, zwyczajna historia”: Taka prosta historia

Ten spektakl uświadamia nam, że nie ma jednego „normalnego” schematu funkcjonowania ludzkiego umysłu.

Publikacja: 31.10.2024 16:24

„Niko, czyli prosta, zwyczajna historia”, aut. Joanna Mueller, reż. Zofia Gustowska, Teatr Żeromskie

„Niko, czyli prosta, zwyczajna historia”, aut. Joanna Mueller, reż. Zofia Gustowska, Teatr Żeromskiego w Kielcach

Foto: mat.pras.

Michał Kotański robi wiele, by Teatrowi Żeromskiego w Kielcach nadać nie tylko nowy wymiar architektoniczny, ale też merytoryczny. Imponująca technicznie scena przy Sienkiewicza staje się pod jego dyrekcją placówką otwartą dla osób z niepełnosprawnościami. Tu pojawiła się m.in. Niebieska Strefa, punkt informacyjny wspierający osoby w spektrum autyzmu.

Okazją do zapoznania się z takimi przypadkami jest spektakl na małej scenie pt. „Niko, czyli prosta, zwyczajna historia”. Opowieść Joanny Mueller to poruszające studium samotności Nikodema, jego relacje z dzielącym niewielkie mieszkanie bratem, reakcje na pojawienie się nowej sąsiadki. Niko (Wojciech Niemczyk), opowiadając o sobie, mówi rzeczy, zdawałoby się, oczywiste, ale dla niego istotne, by zrozumieć świat i ludzi. To oswajanie się z rzeczywistością uświadamia, jak wiele pozornie prostych spraw stanowi dla niego barierę nie do przebycia. Cierpliwość, uśmiech, przyjazne spojrzenie mogą dużo zmienić.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Plus Minus
Chińskie marzenie
Plus Minus
Jarosław Flis: Byłoby dobrze, żeby błędy wyborcze nie napędzały paranoi
Plus Minus
„Aniela” na Netlfiksie. Libki kontra dziewczyny z Pragi
Plus Minus
„Jak wytresować smoka” to wierna kopia animacji sprzed 15 lat
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
gra
„Byczy Baron” to nowa, bycza wersja bardzo dobrej gry – „6. bierze!”