Reklama

Bazylika ważna jak Magdalenka

„Czas odczuwalny. Proust i doświadczenie literackie” Julii Kristevej wprowadza nas w kulisy cyklu o poszukiwaniu czasu. Zaskakują fragmenty na temat przemyśleń pisarza o doznaniach religijjnych i środowisku homoseksualnym.

Publikacja: 09.08.2024 17:00

Marcel Proust, z rakietą jak gitara, i jego przyjaciele na korcie tenisowym przy bulwarze Bineau, 18

Marcel Proust, z rakietą jak gitara, i jego przyjaciele na korcie tenisowym przy bulwarze Bineau, 1892. Autor anonimowy. Jego siedmioksiąg o poszukiwaniu czasu ukazywał się w latach 1913–1927

Foto: Fine Art Images/be&w

Od 2018 r. łódzka Officyna wznawia cykl Prousta w nowych tłumaczeniach pod nowym tytułem w „Poszukiwaniu utraconego czasu”, gdy „stracony” sugerował i zakorzenił w polszczyźnie Tadeusz Boy-Żeleński.

Już po rozpoczęciu edycji nowego przekładu Marcela Prousta (1891–1922) Officyna wydała „Ulissesa” Jamesa Joyce’a w nowym tłumaczeniu Macieja Świerkockiego, który do wielkiej pracy translatorskiej dodał przewodnik po książce Dublińczyka „Łódź Ulissesa”, bez której osoba niezorientowana w kontekstach arcydzieła nie ma szans go zrozumieć i swobodnie analizować. Może tylko dryfować, zdając się na domysły lub grę mniej lub bardziej uzasadnionych skojarzeń. Dlatego czytając „Ulissesa”, dobrze znać „Łódź Ulissesa”.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
Jan Maciejewski: Zaczarowana amnestia
Plus Minus
Agnieszka Markiewicz: Dobitny dowód na niebezpieczeństwo antysemityzmu
Plus Minus
Świat nie pęka w szwach. Nadchodzi era depopulacji
Plus Minus
Pierwszy test jedności narodu
Plus Minus
Wirtualni nielegałowie ruszają na Zachód
Reklama
Reklama