Polska była pionkiem w ostatniej rozgrywce zimnej wojny

Stany Zjednoczone zastosowały wobec Polski strategię, której celem było przyśpieszenie zmian politycznych oraz gospodarczych w Europie Wschodniej.

Publikacja: 31.05.2024 10:00

George H.W. Bush w Sejmie, 10 lipca 1989 r. (z prawej marszałek Mikołaj Kozakiewicz). W trakcie tamt

George H.W. Bush w Sejmie, 10 lipca 1989 r. (z prawej marszałek Mikołaj Kozakiewicz). W trakcie tamtej wizyty w Polsce prezydent USA obiecał ograniczone wsparcie, ale jednocześnie wezwał Polaków do bolesnych reform

Foto: PAP/Grzegorz Rogiński

George H.W. Bush przez osiem lat stał u boku Ronalda Reagana, zanim sam został prezydentem. W listopadzie 1988 r. wygrał wybory, pokonując demokratę Michaela Dukakisa. Jeszcze przed zaprzysiężeniem ustawiła się kolejka chętnych do spotkania – każdy chciał uzyskać dostęp do ucha prezydenta elekta. Jedna osoba nie musiała czekać: Henry Kissinger, legenda amerykańskiej dyplomacji.

Kissinger kusił Busha obietnicą zakończenia zimnej wojny. Wyprosił zgodę na spotkanie z Michaiłem Gorbaczowem – miał zostać nieformalnym łącznikiem między przywódcami obu mocarstw. W styczniu 1989 r. przyleciał do Moskwy, żeby złożyć szokującą ofertę. „Kisa [sic] zasugerował ideę kondominium ZSRR–USA nad Europą” – relacjonował Gorbaczow. „Sugerował, że Japonia, Niemcy, Hiszpania i Korea Południowa rosną w siłę, więc powinniśmy zawrzeć porozumienie, aby »Europejczycy nie zachowywali się źle«”.

Pozostało 95% artykułu

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
„Ostatnia przysługa”: Kobieta w desperacji
Plus Minus
„Wieczne państwo. Opowieść o Kazachstanie": Władza tłumaczyć się nie musi
Plus Minus
"Nobody Wants to Die”: Retrokryminał z przyszłości
Plus Minus
Krzysztof Janik: Państwo musi czasem o siebie zadbać
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Plus Minus
Olimpijskie boje smutnych panów